Przejście z energii wytwarzanej konwencjonalnie na tę ze źródeł odnawialnych to w ostatnich latach gorący temat. Czy jesteśmy na tę zmianę gotowi?
Zwrot ku technologiom nisko- i zeroemisyjnym stał się w Polsce faktem. Największe światowe koncerny oraz polskie przedsiębiorstwa – w tym PGE – określiły jasno cele strategiczne związane z neutralnością klimatyczną, która ma zostać osiągnięta do 2050 roku. Ich realizacja będzie możliwa dzięki inwestycjom w morskie farmy wiatrowe na Bałtyku. Równolegle do przeprowadzanej zrównoważonej transformacji z energetyki konwencjonalnej na odnawialną odbywa się transformacja w obszarze kompetencji i zarządzania wiedzą.
Przebranżowienie jest możliwe
Wszelkie zmiany, a zwłaszcza te na dużą skalę, rodzą obawy. W tym przypadku m.in. o zatrudnienie. – Transformacja energetyczna nie musi oznaczać utraty miejsc pracy. W Grupie PGE świadomie podchodzimy zarówno do ekonomicznych, jak i społecznych skutków transformacji. Aby region mógł się rozwijać w kierunku energetyki zeroemisyjnej, potrzebne są nowe inwestycje, które wiążą się z nowymi technologiami wytwarzania energii elektrycznej, a tym samym zapotrzebowaniem na nowe kompetencje i kwalifikacje zawodowe – tłumaczy Magdalena Wyrzykowska-Glezner, dyrektor Departamentu Zarządzania Kapitałem Ludzkim PGE SA. Podkreśla, że odpowiedzią na potrzebę przekwalifikowania pracowników związanych z Kompleksem Bełchatów jest Centrum Rozwoju Kompetencji Województwa Łódzkiego i PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Poza pracownikami Kompleksu Energetycznego Bełchatów z oferty uczestniczenia w kwalifikacyjnych kursach zawodowych organizowanych przez Centrum skorzystają również mieszkańcy regionu łódzkiego. – Chętni będą mogli przejść szkolenia i rozwijać swoje kompetencje w takich obszarach jak m.in. energetyka odnawialna, automatyka, informatyka, spawalnictwo – dodaje M. Wyrzykowska-Glezner. Zaznacza, że celem jest stworzenie pracownikom PGE realnej szansy na znalezienie pracy w przyszłości. Zapewnia, że na bieżąco analizowany będzie rozwój sytuacji, a oferta kolejnych kursów i szkoleń będzie dostosowywana do potrzeb pracowników i mieszkańców regionu. – W ramach Centrum będziemy skupiać się na kształceniu na kierunkach, które dadzą zatrudnienie w naszej Grupie, czyli nisko- i zeroemisyjne źródła energii, w tym morskie i lądowe farmy wiatrowe, farmy fotowoltaiczne, niskoemisyjne ciepłownictwo, infrastruktura sieciowa i nowoczesne usługi energetyczne – podkreśla. Ponadto w CRK wykształcą się także specjaliści w zakresie automatyki, informatyki, elektrotechnologii czy biotechnologii, a oprócz kompetencji branżowych w Centrum będą rozwijane także kompetencje społeczne takie jak: zarządzanie zmianą, motywacja, przywództwo, komunikacja biznesowa czy znajomość języka angielskiego bądź ratownictwo medyczne – wyjaśnia.
Oprócz oferty pozwalającej na przebranżowienie, ważnym elementem polityki firmy jest również wsparcie dla szkolnictwa branżowego w całym kraju. Dzięki tej działalności odnotowano m.in. duże zainteresowanie wśród uczniów kierunkiem technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej. – Zdaniem nauczycieli uczniowie, którzy ukończą wspierane przez PGE szkoły, nie będą mieć problemu ze znalezieniem pracy, a zainteresowani studiowaniem – z dostaniem się na uczelnie techniczne – zwraca uwagę Magdalena Wyrzykowska-Glezner.
Słońce i wiatr
Transformacja energetyczna wiąże się – co jest oczywiste – z inwestycjami. W ramach Terytorialnego Planu Sprawiedliwej Transformacji Województwa Łódzkiego PGE zgłosiła do realizacji w regionie Bełchatowa szereg projektów, wśród których są m.in. inwestycje w nisko- i zeroemisyjne źródła energii. Są to farmy wiatrowe o mocy do 100 MW, farmy fotowoltaiczne o mocy do 600 MW, które powstaną do końca 2030 roku m.in. na terenach pokopalnianych, a także magazyny energii o mocy do 300 MW. Grupa PGE zamierza również na bazie dzisiejszych tzw. spółek wsparcia powołać centrum technologiczne OZE.
Oprócz wiatraków i paneli słonecznych powstanie też instalacja termicznego przetwarzania odpadów z odzyskiem energii. Zakład zostanie wybudowany w sąsiedztwie bełchatowskiej elektrowni i będzie produkować energię elektryczną i ciepło dla mieszkańców. Wydajność instalacji sięgnie 180 tys. ton odpadów rocznie. Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 700 mln zł. Grupa PGE w pierwszym etapie transformacji regionu bełchatowskiego na inwestycje planuje przeznaczyć blisko 5 mld zł. W planach jest również zacieśnienie współpracy z Marszałkiem Województwa Łódzkiego, aby przyciągnąć jak największą liczbę inwestorów, którzy stworzyliby nowe miejsca pracy poza sektorem górniczym, co zwiększy innowacyjność i konkurencyjność gospodarki regionu.
Drugą lokalizacją wymagającą inwestycji jest region turoszowski. Tu też zostały podjęte pierwsze kroki. PGE opracowała i przekazała do Urzędu Marszałka Województwa Dolnośląskiego projekty, które mają wesprzeć regionalny plan sprawiedliwej transformacji w Turowie. Ostateczne decyzje o tym, jaki kształt przyjmą, wciąż są przedmiotem ustaleń z władzami samorządowymi. W planach jest m.in. budowa elektrociepłowni, która zabezpieczy zapotrzebowanie na energię i ciepło dla Bogatyni i okolicznych firm, zapewniając regionowi dywersyfikację źródeł dostaw ciepła, oraz budowa elektrowni fotowoltaicznej o mocy 100 MW (w pierwszym etapie) na obszarach rekultywowanych po działalności górniczej Kopalni i Elektrowni Turów w powiecie zgorzeleckim. Ponadto PGE chce zbudować farmy wiatrowe o mocy 150 MW na terenach pokopalnianych oraz w okolicach Turowa, a także oraz magazyny energii współpracujące ze źródłami OZE.
Bałtyk do wykorzystania
Morska energetyka wiatrowa rozwija się w Polsce od kilku lat. W kolejnych latach ten rozwój jeszcze przyspieszy. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej w jednym ze swych raportów wykazało, że istnieje 100 podmiotów w długim łańcuchu dostaw oraz usług pośrednich, które mogą włączyć się w rozwój krajowego sektora offshore. PGE szacuje, że przygotowania oraz budowa i przyłączenie do sieci morskich farm wiatrowych zajmą łącznie ok. 9–10 lat. Na każdym etapie tego procesu konieczne będzie zatrudnienie wykwalifikowanej kadry technicznej, ale także pracowników realizujących usługi dodatkowe.
W zakresie technicznym kluczowi będą między innymi eksperci od pomiarów wietrzności, badań geologicznych oraz projektowania i rozmieszczenia turbin (potocznie nazywanych wiatrakami) na obszarze dedykowanym farmie na morzu. Ważnym obszarem kompetencji są zawody związane z projektowaniem samej infrastruktury na morzu oraz na lądzie, czyli tzw. wyprowadzeniem mocy – przyłączeniem morskiej farmy do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego (KSE). Poszukiwani będą również pracownicy z ekspertyzą w zakresie portów, infrastruktury morskiej, czyli statków na potrzeby instalacji i eksploatacji.
Po uruchomieniu morskiej farmy wiatrowej kluczowe będzie jej utrzymanie. Tym zajmą się m.in. serwisanci turbin, eksperci od eksploatacji przyłącza do sieci na lądzie i kontroli przesyłu w KSE. Konieczne będą też dalsze pomiary na etapie jej eksploatacji. Będą one dotyczyły zarówno działania samej infrastruktury, jak i jej otoczenia – np. wietrzności, dna morskiego, monitoringu fauny i flory czy obsługi jednostek pływających do serwisu morskiej farmy wiatrowej. Od samego początku realizacji inwestycji będą również prowadzone ekspertyzy z zakresu ochrony środowiska oraz bezpieczeństwa, dlatego tak ważną funkcję będą pełnili tu pracownicy tych obszarów.
Obsługa techniczna nie obędzie się bez wsparcia. Już na początkowym etapie poszukiwani są eksperci z zakresu zarządzania projektami, budowania harmonogramów, analizy ryzyka, pozyskiwania finansowania dla projektu, zakupów, usług prawnych, komunikacji społecznej, technologii informacyjno-komunikacyjnych czy obiegu dokumentacji i administracji. Bez ich codziennej pracy plany rozwoju morskiej energetyki wiatrowej nie miałyby szansy na wdrożenie. Może się wkrótce okazać, że listę zawodów niezbędnych przy realizacji projektu morskich farm wiatrowych trzeba poszerzyć o nowe. Jest to bowiem rzeczywistość ciągle się rozwijająca. Najważniejsze jest wykorzystanie doświadczenia i kompetencji w energetyce konwencjonalnej.
Komisja Europejska zadeklarowała wsparcie regionów i sektorów najbardziej dotkniętych przez trudności związane z ekologiczną transformacją poprzez m.in. wspieranie tych inwestycji, które stworzą nowe miejsca pracy w zielonej gospodarce i które pozwolą na przekwalifikowanie pracowników zatrudnionych w sektorach transformowanych oraz umożliwienie im pracy w zakresie odnawialnych technologii wytwarzania energii.•
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.