„Rynek suplementów diety ocenić należy jako obszar wysokiego ryzyka zdrowotnego, niedostatecznie zdiagnozowanego i nadzorowanego przez służby państwowe odpowiedzialne za bezpieczeństwo żywnościowe” – napisano w raporcie NIK. Ten rynek w Polsce jest wart kilka miliardów złotych i rozwija się najszybciej wśród wszystkich krajów europejskich.
O skali tego rozwoju niech świadczy fakt, że połowa reklam w radiu i jedna czwarta spotów w telewizji dotyczy leków i suplementów diety. Reklamowanie medykamentów jest dość mocno ograniczone. W przypadku suplementów… hulaj dusza, piekła nie ma. Formalnie suplementy to zwykłe środki spożywcze.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Tak wynika z badań australijskich i amerykańskich socjologów.