Jeden z niemieckich cyrków, Circus Roncalli, zamiast pokazywać tresowane zwierzęta, zainwestował w zaawansowaną technologię holografii trójwymiarowej i zachwyca zwierzętami, które są tylko cyfrową projekcją.
Wiele renomowanych cyrków, pod wpływem nacisków społecznych, zrezygnowało z wystepów zwierząt. Obrońcy ich praw argumentują, że w cyrku, szczególnie w procesie tresury, zwierzęta są męczone i nie mają zapewnionych odpowiednich warunków do życia. Równocześnie jednym z powodów odwiedzania aren cyrkowych, obok akrobacji, były właśnie zwierzęta. Niektóre groźne, inne śmieszne, ale wszystkie rzadkie. Żeby nie stracić widzów, ale równocześnie nie męczyć zwierząt, powstały ich hologramy. I tak, po cyrkowej arenie biegają tabuny koni, słonie robią swoje sztuczki, pojawiają się ogromne ryby… bez nawet łyżeczki wody.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W czwartek przypadał Światowy Dzień Przeciwdziałania Malarii.
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.