W najnowszym numerze „Gościa Niedzielnego” Przemysław Kucharczak pisze o polskim boomie archeologicznym, który został spowodowany przez… autostrady.
Otóż, jak czytamy w tekście „Archeostrada”, w wyniku prac ziemnych, przeprowadzanych w związku z budową kolejnych dróg krajowych i nowych odcinków autostrad, Polska została przez archeologów „przekopana” i przebadana, jak jeszcze nigdy dotąd.
Dzięki temu możemy dziś np. oglądać w krakowskim Muzeum Archeologicznym wystawę „Archeologiczna autostrada”, na niej zaś „srebrne i złote monety wybite przez Celtów, którzy mieszkali na południu Polski 2 tysiące lat temu. Wraz z biżuterią czy np. nożycami (to właśnie celtycki wynalazek) leżały sobie w ziemi w Modlniczce oraz w Podłężu, pod czynnym już dziś odcinkiem autostrady A1 Kraków–Szarów” – pisze Kucharczak.
Więcej o tajemnicy „długich domów”, solnych kieliszkach i życiu ludzi przed tysiącami lat w najnowszym „Gościu Niedzielnym”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.