W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.
Gdy już otrzymałem ten sakrament to uświadomiłem sobie że powinienem nie poprzestawać na pogłębianiu mojej wiary.
Teraz noszę go cały czas w plecaku.
Youcat mógłby być dobrym prezentem dla bierzmowanych.
A z ceną to nie przesadzajmy. 29.90 zł za taki "wielki" katechizm na całe życie. Widziałem droższe np WAMu (w drodze do Emaus).
O YouTubie:) dla katolików pierwszy raz dziś usłyszałam.
A teraz kilka pytan:
- kto jest odpowiedzialny za tresc i forme przygotowania do bierzmowania? Proboszcz czy biskup? Jezeli biskup, to tam trzeba by zaczac: biskup wydaje okolnik z "ramowka" obowiazujaca wszystkich proboszczow. A jak te ramowke wypelnia, to np ich sprawa. (To nie teoria - w mojej diecezji mniej wiecej tak to wyglada plus sa z diecezji przygotowywane materialy pomocnicze).
- pytanie kolejne: dlaczego kandydat do bierzmowania ma wykuc caly "maly katechizm" (160! pytan - za moich czasow bylo to jeszcze 130 i tez wystarczylo - nikt tego po roku juz nie pamietal)?
A gdyby wziac za podstawe Youcat i na spotkaniach w malych grupach przerabiac temat po temacie?
Nie da sie? Bo co? Bo biskup nie bedzie wiedzial o co pytac, czy sam zna odpowiedzi tylko katechizmowe?
Jezeli mlodziez zrozumie tresci, to (raczej) nie bedzie potrafila wyrecytowac formulek, ale moze odpowie sensownie tak jak zrozumiala?
- Koszty: a gdyby tak wprowadzic Youcat jako podstawe przygotowania i ustalic minimalna cene na 10 zl, jak do tej pory, a jak kogos stac na wiecej, to cene rzeczywista? A reszte kosztow pokrywa parafia? Chyba jest to jednak lepsza inwestycja w przyszlosc Kosciola i parafii niz kolejny remont generalny kosciola po 10 latach? A koszty nieporownywalnie mniejsze.
I powtorze jeszcze raz: nie wystarczy dostrzec problem. Trzeba jeszcze cos konkretnie zrobic, zeby zmienic zle przyzwyczajenia. I KTOS MUSI ZACZAC!
Zycze powodzenia!
A teraz kilka pytan:
- kto jest odpowiedzialny za tresc i forme przygotowania do bierzmowania? Proboszcz czy biskup? Jezeli biskup, to tam trzeba by zaczac: biskup wydaje okolnik z "ramowka" obowiazujaca wszystkich proboszczow. A jak te ramowke wypelnia, to np ich sprawa. (To nie teoria - w mojej diecezji mniej wiecej tak to wyglada plus sa z diecezji przygotowywane materialy pomocnicze).
- pytanie kolejne: dlaczego kandydat do bierzmowania ma wykuc caly "maly katechizm" (160! pytan - za moich czasow bylo to jeszcze 130 i tez wystarczylo - nikt tego po roku juz nie pamietal)?
A gdyby wziac za podstawe Youcat i na spotkaniach w malych grupach przerabiac temat po temacie?
Nie da sie? Bo co? Bo biskup nie bedzie wiedzial o co pytac, czy sam zna odpowiedzi tylko katechizmowe?
Jezeli mlodziez zrozumie tresci, to (raczej) nie bedzie potrafila wyrecytowac formulek, ale moze odpowie sensownie tak jak zrozumiala?
- Koszty: a gdyby tak wprowadzic Youcat jako podstawe przygotowania i ustalic minimalna cene na 10 zl, jak do tej pory, a jak kogos stac na wiecej, to cene rzeczywista? A reszte kosztow pokrywa parafia? Chyba jest to jednak lepsza inwestycja w przyszlosc Kosciola i parafii niz kolejny remont generalny kosciola po 10 latach? A koszty nieporownywalnie mniejsze.
I powtorze jeszcze raz: nie wystarczy dostrzec problem. Trzeba jeszcze cos konkretnie zrobic, zeby zmienic zle przyzwyczajenia. I KTOS MUSI ZACZAC!
Zycze powodzenia!