Wodorowa przyszłość
Adam Warżawa /PAP

Wodorowa przyszłość

Tomasz Rożek

GN 26/2022

publikacja 30.06.2022 00:00

Nie wiadomo, jak będzie wyglądała przyszłość motoryzacji. Zgodnie z dzisiejszymi trendami ma nastąpić odejście od paliw kopalnych. Samochody będą zapewne napędzane silnikami elektrycznymi, ale akumulatory być może zastąpią zbiorniki z wodorem. Czy to dobre rozwiązanie?

Samochód wodorowy to… samochód elektryczny. Różnica polega na tym, że prąd jest w nim wytwarzany w wyniku reakcji chemicznej wodoru z tlenem podczas jazdy. Zamiast akumulatorów w samochodzie montowane są zbiornik na wodór oraz ogniwo paliwowe. Prąd powstaje podczas jazdy, a efektem ubocznym jest woda. Powstała w ten sposób energia elektryczna jest kierowana do silnika. Konstrukcja samochodów napędzanych wodorem tak bardzo różni się jednak od tych napędzanych prądem pobieranym z akumulatora, że nie da się obu technologii zamontować w jednym aucie, by stosować je zamiennie, przełączając jednym guzikiem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..