Komentarze do materiału/ów:
W czwartek przypadał Światowy Dzień Przeciwdziałania Malarii.
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.
Warto więc powtarzać i pisać - że trucizna jest trucizną, lecz nade wszystko należy dawać świadectwo - bo jeśli jest przeżyciem kogoś kogo znamy - to jego siła wiarygodności jest nie do pobicia.
Więc piszę i ja - miałem z 18-19l. - kolega dowiózł to cudo w pudełeczku - i co dalej - niby „FUN był”, rechot debila - lecz zaraz potem ruszyliśmy autem w miasto, i Bóg sam jeden wie, ile aniołów nas musiało pilnować-byśmy sobie i komuś krzywdy nie zrobili. A później - po poprawce - przeżyłem jeden z największych koszmarów w życiu - zamknąłem się w ubikacji i nie potrafiłem wyjść - gigantyczny strach - lęk nie do opisania - bo nie potrafiłem „otworzyć drzwi - które otwierały się do środka, a ja próbowałem odwrotnie”…. później wymioty bez końca, i wrażenie że serce mi rozerwie … Tyle z mojego doświadczenia. Do dziś gdy poczuję to paskudztwo zbiera mi na wymioty. Oczywiści - znajdzie się nie jeden mądrala, co zacznie mnie pouczać, że źle zabrałem się do jarania, że autem nie należy jeździć po ziole --- ale co to da. Niby każdy wie że po kielichu się nie prowadzi - a ile tysięcy to robi! - ile tragedii …. Nie prowadzę dyskusji - bo na forach to wg mnie nie ma sensu. Piszę tylko co przeżyłem…. i co o tym myślę. Kto co z tym zrobi jego rzecz.
Pozdrawiam.
To wypad do kacerstwa jak ci się nie podoba. Jesteś już jedną nogą poza Kościołem utrzymując kontakty z sektą kikońską. Będzie może wtedy będzie ci dobrze, będzie komunia na rękę i na siedząco, albo na leżąco podawana nogą.
kikoństwo bezmózgie...