Czy człowiek nauczy się kiedyś odbudowywać zniszczone części swojego organizmu? Naukowcy już nad tym pracują.
Salamandry plamiste, jedyne w Polsce płazy, których okres godowy przypada na początek jesieni, można - ze względu na ich wzmożoną aktywność - bez trudu spotkać w Bieszczadach i Beskidzie Niskim.
Bytujące w Bieszczadach i Beskidzie Niskim salamandry plamiste, największe polskie płazy ogoniaste, weszły w okres rozrodu. W tym roku szybciej niż zwykle - powiedział rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Ponad czterdzieści susłów moręgowanych wypuścili w czwartek na łąki w Jakubowie Lubińskim (Dolnośląskie) przyrodnicy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody "Salamandra".
Groźny drapieżnik, przypominający olbrzymią salamandrę, żył 340 mln lat temu. Wyniki nowych badań jego skamieniałości przedstawiają naukowcy na łamach pisma "Communications Biology".
W Bieszczadach gady i nietoperze po pierwszych przymrozkach zapadły już w zimowy sen. Miejsc zimowego odpoczynku szukają salamandry plamiste. Nadal aktywne są niedźwiedzie - powiedział rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Kilkadziesiąt susłów moręgowanych wypuszczą w piątek na łąki w Rościsławicach (Dolnośląskie) ekolodzy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody "Salamandra". Ma to zwiększyć populację gryzoni, które w Polsce wyginęły i od kilku lat są reintrodukowane.
W Jemielnie na Dolnym Śląsku zamieszkało 50 susłów, przywiezionych tu z hodowli w poznańskim ogrodzie zoologicznym. Według przyrodników w naturalnych warunkach zwierzęta te ostatnio obserwowane były w naszym kraju około 30 lat temu.
Tysiąc drzew owocowych posadzili przyrodnicy, którzy realizują program wprowadzania popielic do lasów Barlinecko-Gorzowskiego Parku Krajobrazowego. Owoce tych drzew mają stać się domieszką diety popielic i pokusą wabiącą te gryzonie do przyjaznych dla nich siedlisk.
Po pierwszych tegorocznych przymrozkach w Bieszczadach w sen zimowy zapadły żyjące tam gady, popielice i nietoperze. Na zimowanie ze Skandynawii przyleciały też m.in. jery i myszołowy włochate. Nadal aktywne są niedźwiedzie.