Zaproponowane w środę przez Komisję Europejską rozporządzenie ma zobowiązać producentów samochodów, w tym vanów, do stosowania niskoemisyjnych technologii, by w 2020 r. takie pojazdy nie emitowały więcej niż 95 gramów CO2 na kilometr.
Najpóźniej za trzy lata z menu oficjalnych przyjęć organizowanych przez chiński rząd zniknie tradycyjny i kontrowersyjny przysmak bogaczy: zupa z płetw rekina - zdecydował zarząd chińskiej Rady Państwa. Odławianie rekinów zagraża ekosystemowi oceanów.
Amerykański sąd federalny wydał wyrok w którym potwierdził, że ocieplenie klimatu jest groźne „dla życia publicznego”. Zawsze myślałem, że w takich sprawach powinni się wypowiadać naukowcy.
Kumak nizinny i rzekotka drzewna to płazy ściśle chronione dyrektywami UE. Oba występują w rejonie budowanego jeszcze odcinka autostrady A2 na wschód od Warszawy. Ekolodzy uważają, że budowa niszczy te płazy - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
W piątek Polska znowu zawetowała plany dalszej redukcji emisji CO2 w UE po 2020 r., teraz w energetyce. Komentując weto wicepremier Waldemar Pawlak mówił, że nie jest dla nas argumentem, że może jesteśmy osamotnieni, ale że jesteśmy przekonani, że mamy rację.
Międzynarodowa firma meblarska IKEA znalazła się w ogniu krytyki organizacji ochrony środowiska za wycinanie nawet 600-letnich drzew w rosyjskiej Karelii, przy granicy z Finlandią, co ma dalekosiężne skutki dla równowagi globalnego ekosystemu.
W kraju zlikwidowano prawie wszystkie tzw. mogilniki, czyli zbiorniki z toksycznymi substancjami chemicznymi, jednak tereny po nich nie są monitorowane - poinformowała Najwyższa Izba Kontroli.
Ludzkość konsumuje dziś o 50 proc. więcej, niż Ziemia może nam zapewnić, Polacy - o ponad 100 proc., co stawia nas na 45. miejscu wśród 148 państw. Jeśli nic się nie zmieni, w 2030 r. ludzie będą potrzebowali ponad dwóch planet, aby przetrwać - ostrzega WWF.
W gminach, które nie mają kanalizacji, udaje się oczyścić ok. 8 proc. wytworzonych nieczystości. To stanowczo za mało - alarmuje NIK i wskazuje, że w skali kraju oznacza to coroczne zanieczyszczenie środowiska ściekami o objętości większej niż jezioro Śniardwy.
Grupa kilkudziesięciu kominiarzy w służbowych ubraniach chodziła w czwartek przed południem po centrum Katowic, wznosząc przez megafony hasła o szkodliwości palenia w piecach śmieci.