W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.
oszukani
tylko że tu stawką jest życie wieczne
módlmy się więc za nich i za nas żebyśmy byli zapalonym światłem i nie zwietrzałą solą
non sequitur czyli nie widać związku
niby czemu homeopatia czy UFO (zupełnie różne sprawy wrzucone w artykule do jednego worka) mają być "atrapą duchowości"?
Medycynę holistyczną propagowała Św. Hildegarda z Bingen, jasnowidzem był zakonnik o. Andrzej Klimuszko,
"homeopatia, której skuteczność „naukowiec” wywodzi z teorii kwantów" autor a priori uznaje że homeopatia musi być nie naukowa?
http://zdrowie.homeonet.pl/wiedza/dlaczego-nie-nalezy-palic-homeopatow-na-stosie-o-stefan-norkowski-op-dominikanin-lekarz-medycyny-bioetyk/
Telepatia, prekognicja, różdżkarstwo i inne metody odkrywania wrażliwości niektórych ludzi na promieniowania są stare jak świat, stosowane były jeszcze przed chrześcijaństwem.
Chrześcijaństwo chciałoby zawłaszczyć naturą człowieka i sterować nią, tylko dlatego, że nie uznaje tych metod.
Dla przykładu, dzięki różdźkarstwu, czyli wykrywaniu cieków wodnych, nie można było na takich terenach budować domostw i obór dla zwierząt, jako że cieki źle wpływają na organizmy.
Równie dobrze można uznać, że okadzanie ołtarza kadzidłem, modlenie się do obrazków, oddawanie czci świątkom, że są to artefakty z zamierzchłej przeszłości ludów pierwotnych jako archaizmy, aby przebłagać bogów.
Dziś te archaizmy nazywa się duchowością.
Polecam zgłębienie tego tematu gruntownie.
Pozdrawiam i kłaniam się :-)
byli duchowni radiesteci jak Alexis Mermet