Rzeka Jordan, jedno z miejsc kultu chrześcijan, wysycha. Jej rozległe odcinki mogą zniknąć jeszcze przed końcem 2011 roku. Takie informacje podał zespół izraelskich, jordańskich i palestyńskich badaczy środowiska.
Rzeka Jordan jest zbyt zanieczyszczona, by można w niej było udzielać chrztów – ogłosiło stowarzyszenie Amis de la terre/Proche-Orient (Przyjaciele Ziemi/Bliski Wschód). W Jordanie chrzest z rąk św. Jana Chrzciciela przyjął Jezus Chrystus. Na pamiątkę tego wydarzenia chrztów w tej rzece dokonują niektóre wyznania chrześcijańskie.
Izrael przeżywa gwałtowny przyrost naturalny krokodyli, który sprawia, że mieszkańcy Doliny Jordanu w północnej części kraju boją się o swoje bezpieczeństwo.
Domniemane miejsce chrztu Jezusa, znajdujące się na zachodnim brzegu Jordanu koło Jerycha zostało na stałe otwarte dla zwiedzających po 44 latach zamknięcia i ograniczonego dostępu. Poinformowała o tym redakcja francuska Radia Watykańskiego.
Oliwki są tak zakorzenione w palestyńskiej tradycji, że trudno się doliczyć wszystkiego, co symbolizują - od oferty pokoju, jaką była gałązka oliwna w ręku Arafata, po przywiązanie rolników do ziemi.
Nowych substancji, które można zastosować w walce z rakiem, ale też na przykład z depresją będą wspólnie szukać w roślinach, grzybach i porostach z Puszczy Białowieskiej naukowcy z Politechniki Białostockiej oraz Uniwersytetu Missisipi w USA.
Poziom wody w Jeziorze Tyberiadzkim, głównym rezerwuarze wody pitnej dla Izraela, jest najniższy od stu lat na skutek wielu lat suszy - poinformował we wtorek przedstawiciel izraelskich służb hydrologicznych Amir Giwati.
Osoby, cechujące się skromnością, są bardziej skłonne do udzielenia pomocy innymi niż osoby aroganckie i próżne - informuje serwis eScienceNews. Wyniki badań amerykańskich naukowców zostały opublikowane w "The Journal of Positive Psychology".
Metodą datowania węglowego naukowcy z Oksfordu potwierdzili, że kość śródręcza według tradycji należąca do św. Jana Chrzciciela pochodzi z początku I w., a zatem z czasów, w których prorok żył.
Trzej królowie, których święto Kościół katolicki obchodził 6 stycznia, byli w rzeczywistości wybitnymi astronomami, odpowiednikami współczesnych naukowców - uważa etnolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach dr Grzegorz Błahut.