Kod Życia. Cztery litery oznaczające cztery zasady azotowe wchodzące w skład DNA: guaninę, adeninę, cytozynę i tyminę. Tworzą trzymiliardowy ciąg znaków zawierający najdrobniejsze szczegóły o każdym z nas. Czy da się je odczytać? .:::::.
Prosto, główną alejką warszawskiego zoo. Potem przy fokach w prawo. I znów prosto, aż do ptaszarni. Z tyłu budynek, całkiem niepozorny. Oto i szpital. Dla pierzastych.
Niemal 60 badaczy wyruszyło na wody Oceanu Antarktycznego, przez dwa lata ponad 16 tys. razy schodząc pod wodę. Dzięki nim mamy dokładną mapę prądów morskich, temperatur i zasolenia wody. Tymi śmiałkami są słonie morskie. .:::::.
Polacy o katastrofie w Czarnobylu dowiedzieli się dokładnie dwie doby po zdarzeniu. To był zmarnowany czas. .:::::.
Dwanaście kilometrów od centrum Warszawy można kupić wszystko, co dostępne na światowych rynkach kwiatów, owoców i warzyw. Tutaj między innymi zaopatrują się Kancelaria Premiera oraz Pałac Prezydencki.
Amerykanie na Dzień Dziękczynienia mają indyka, a Polacy na Święto Niepodległości gęś. Tak przynajmniej być powinno, choć trzeba przyznać, że na polskich stołach częściej gości indyk niż gęsina.
Kiedy ginie pszczela rodzina, ginie też coś w pszczelarzu. – My wkładamy w ule całe serce i ciężką pracę. W takich sytuacjach człowiek czuje jedno: jakby mu ktoś wyrwał cząstkę siebie – mówi pan Zygmunt.
O chorobach oczu i ich zapobieganiu mówi okulista dr Lilianna Jastrzembska.
Każdego roku w prawosławną Wielką Sobotę w Bazylice Grobu Pańskiego w Jerozolimie dokonuje się Cud Świętego Ognia: z nieba zsyłany jest ogień, który zapala świece w Bazylice.
W Karlinie wszyscy wiedzą, kto „bije ryby” prądem, a kto stawia sieci. I potępiają. Ale chętnych na nielegalnego łososia nie brakuje, więc kłusownicy mają się dobrze.