Niewątpliwą atrakcją sierpniowego nieba będzie rój Perseidów. Wystąpią także dobre warunki do podziwiania dwóch jasnych planetoid.
Klasyczną atrakcją sierpniowego nieba są Perseidy. W opozycji jest też planetoida Westa, którą dzięki temu możemy ją dojrzeć "gołym okiem".
Październik przyniesie miłośnikom astronomii sporą liczbę atrakcji, m.in. dwa duże roje meteorów, opozycję Jowisza, a także kilka jasnych planetoid i komet.
W sobotę i poniedziałek naszą planetę miną dwie planetoidy (asteroidy) o sporych rozmiarach. Jedna z nich ma mieć nawet pół kilometra średnicy. Obiekty można zaliczyć do kategorii "potencjalnie niebezpiecznych planetoid", ale ich przeloty nie zagrażają uderzeniem w naszą planetę.
Obfitość rojów meteorów, dobre warunki do obserwacji planetoidy Westy i polepszające się warunki do obserwacji Jowisza - takie atrakcje czekają w lipcu na miłośników astronomii.
W nauce i technologii nigdy nie można mówić nigdy. Dzisiaj jednak nie sposób sobie wyobrazić systemu, który ochroniłby Ziemię przed kolizją z jakąkolwiek planetoidą.
Najbliższy miesiąc pozwoli nam na obserwacje Jowisza i Saturna, a także planety karłowatej Ceres oraz planetoidy Westy. Będziemy mieli także okazję do obserwacji zaćmienia Księżyca.
Mieszczące się na Harwardzie Minor Planet Center - gromadzące dla Międzynarodowej Unii Astronomicznej i NASA dane m.in. o asteroidach - potwierdziło właśnie odkrycie planetoidy przez uczniów gimnazjum w Sierpcu.
Luty to dobry czas dla miłośników astronomii na obserwacje planet: Merkurego, Jowisza i Saturna. Poza tym wciąż dobrze widać przez lornetkę planetę karłowatą Ceres i planetoidę Westę.
Sonda DART po uderzeniu w Dimorphosa - księżyc planetoidy, uwolniła w przestrzeń ok. tysiąc ton pyłu i skalnych fragmentów. Badania tego materiału pomogą w pracach nad metodami obrony Ziemi przed asteroidami.