Wiadomo, że są, ale nikt ich dotychczas nie wykrył. Fale grawitacyjne są jak duchy. Zewsząd nas otaczają, ale nie sposób ich złapać. Może uda się za dwa lata?
W2014 r. ma ruszyć laboratorium LIGO2. To przebudowana i udoskonalona wersja LIGO1, które działało przez kilka lat. Jeżeli fal grawitacyjnych nie uda się wykryć na powierzchni ziemi, w 2018 r. w kosmos ma zostać wysłana sonda LISA. Może ona coś złapie?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jako główną przyczynę tej poprawy wskazuje się zmniejszenie emisji przemysłowych.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.