W Tonga zaczęto we wtorek usuwać skutki niszczycielskiego cyklonu Gita, który z ogromną siłą przeszedł przez ten wyspiarski kraj na Pacyfiku. Żywioł zniszczył budynek parlamentu, a także domy i kościoły i przybiera na sile, zbliżając się do Fidżi.
Cyklon Gita spowodował przerwy w dostawie energii po przejściu w rejonie na południe od stolicy Nuku'alofa. Wiatr wiał z prędkością przekraczającą 200 km na godzinę, powalał drzewa i zrywał dachy budynków.
Według władz około 5 tys. osób spędziło noc w centrach ewakuacyjnych - w związku z nadchodzącym cyklonem w poniedziałek w kraju ogłoszono stan wyjątkowy. Na razie nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych czy poważnie rannych.
Jeden z tongijskich deputowanych Lord Fusitu'a poinformował o zniszczeniu przez cyklon budynku parlamentu. "W czasie kolejnych kadencji na przestrzeni lat sugerowano budowę nowej siedziby parlamentu i sadzę, że teraz będzie to konieczne" - przyznał.
Cyklon nasila się i wedle przewidywań we wtorek w nocy uderzy w niektóre południowe wyspy archipelagu Fidżi, ale prawdopodobnie nie zagrozi głównym skupiskom ludności, w tym stolicy Fidżi, Suvie.
Około 2,5 tys. osób mieszkających na dwóch wyspach Fidżi jest zagrożonych - poinformowały tamtejsze służby ds. klęsk żywiołowych. W kraju gromadzone są zapasy żywności i wody; osoby starsze i niepełnosprawne zachęca się, aby zaczęły przenosić się do centrów ewakuacyjnych.
Burza przybrała na sile, gdy w zeszłym tygodniu uderzyła w Samoa, państwo w Polinezji, oraz w terytorium zamorskie USA - Samoa Amerykańskie, gdzie zniszczyła budynki, spowodowała przerwy w dostawie prądu oraz powodzie.
O tej porze roku cyklony są powszechne na Pacyfiku, a huragany kategorii 5 okazują się wyjątkowo niszczycielskie. W 2016 roku w wyniku cyklonu Winston zginęły 44 osoby na Fidżi, a w 2015 roku w następstwie cyklonu Pam na Vanuatu śmierć poniosło 11 osób, a 65 tysięcy domów zostało zniszczonych.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.