Małe wielkie kroki

Od czegoś trzeba zacząć. Ale czasami nawet ten pierwszy, maleńki kroczek wymaga setek, tysięcy kroków bardzo dużych. A potem jest już łatwiej.

To są w sumie truizmy. Każdy wie, że nie od razu Rzym zbudowano. Ale jak te małe kroczki, poprzedzone dużymi, wyglądają w praktyce? Co dzieje się potem?

Kilka tygodni temu na odwróconej od nas stronie Księżyca wylądowała chińska misja kosmiczna. Na pokładzie lądownika był łazik, który teraz objeżdża określony teren, oraz niewielkie laboratorium biologiczne. W jego wnętrzu znajdowały się nasiona bawełny i jedwabniki. Kontrolowana temperatura, wilgotność, ciśnienie i oświetlenie miały zabezpieczyć znajdujące się w jego wnętrzu organizmy. Jedwabniki wzbogacają atmosferę tego laboratorium w dwutlenek węgla, z kolei rosnąca bawełna – w tlen. Chińczycy chcieli sprawdzić, czy da się stworzyć mikrorównowagę.

Wkrótce bawełna zaczęła kiełkować. Rozwinęły się pęd i listki. Niestety, po kilkunastu godzinach roślina uschła. Może zepsuł się kontroler temperatury? Z zewnątrz wygląda to na porażkę, ale dla mnie jest zrobionym z sukcesem małym kroczkiem. Nigdy wcześniej nie udało nam się wylądować na odwrotnej stronie Księżyca. Nigdy wcześniej nie próbowaliśmy tam przeprowadzać eksperymentów naukowych. Nigdy wcześniej nie udało nam się na Księżycu wyhodować żadnej rośliny.

Księżyc i Mars to globy, na których będziemy bywali coraz częściej. Nie wierzę w masową kolonizację, ale wierzę w budowę laboratoriów naukowych. Rzadko zdarza się, że pierwszy krok jest spektakularny, zwykle pierwszych kroków się nie zauważa. Tymczasem są one najtrudniejsze i najkosztowniejsze. Nie widząc ich, możemy wątpić w sens uprawiania nauki. Bez małych kroków nigdy nie uda się jednak zrobić tych dużych i spektakularnych.

Gdzieś widziałem mem, rysunek, na którym na Księżycu rosły w równych rządkach ziemniaki. To akurat byłoby niemożliwe – z powodu braku atmosfery i płynnej wody oraz bardzo niskiej temperatury. Ale w końcu będziemy musieli się nauczyć uprawiać rośliny także na Księżycu. Inaczej nie zbudujemy tam bazy. Właśnie zrobiliśmy pierwszy krok. Tak mały jak dwa listki bawełny. 

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| FELIETONY, NAUKA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg