15 proc. górników, którzy przeszli testy na obecność koronawirusa w ramach badań przesiewowych w 5 śląskich kopalniach, było zakażonych - wynika z danych uzyskanych po przeprowadzeniu blisko 10 tys. takich badań.
W sumie zakażenie koronawirusem potwierdzono dotąd u ponad 1900 górników.
O dotychczasowych wynikach badań, zarządzonych po wykryciu ognisk zakażeń koronawirusem w kilku kopalniach w woj. śląskim, poinformował podczas piątkowej konferencji prasowej w Katowicach wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.
"Na podstawie wyników i danych, którymi obecnie dysponujemy, ponad 1900 górników jest zidentyfikowanych z wynikiem dodatnim, z czego na niecałe 10 tys. wyników z przesiewu wychodzi ok. 1500 osób z wynikiem dodatnim. Pozostali górnicy są to osoby, które zostały przebadane z wywiadu epidemiologicznego lub kwarantanny i również mają wynik dodatni" - powiedział wojewoda.
W sumie do piątku w woj. śląskim potwierdzono dotąd 4 905 przypadków zakażeń, z czego 172 osoby zmarły, a 1029 wyzdrowiało.
Odkrycie przemawia za większymi szansami na istnienie w przeszłości życia na Czerwonej Planecie.
To pierwsze tak silne dowody na istnienie planety na orbicie biegunowej układzie podwójnym.
Wskazują one na wulkaniczną przeszłość planety, co ma ogromne znaczenie dla poszukiwań śladów życia.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.