Katar? Pół biedy
Katar? Pół biedy
Gorzej na przykład w czasie jazdy kichnąć
HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość

Nasze życie może zależeć od nosa

PAP

publikacja 15.05.2024 09:04

Rola prawidłowo funkcjonującego nosa jest ogromna, z czego na ogół nie zdajemy sobie sprawy. Od nosa może zależeć nasze życie; źle funkcjonujący nos wpływa też na popęd seksualny, szczególnie u mężczyzn - powiedział PAP prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Specjalista jest kierownikiem Kliniki Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, a także wiceprezesem Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych. Wyjaśnił, że o tym, jak ważna jest rola zdrowego nosa możemy się przekonać choćby wtedy, gdy prowadzimy samochód.

"Nasze życie może wtedy zależeć od nosa. Jeśli ktoś ma zatkany nos i katar, kiedy kichnie prowadząc samochód, przez co najmniej 50 metrów nic nie widzi i nie kontroluje wtedy pojazdu" - przekonuje. W tym czasie może się wydarzyć wiele niebezpiecznych sytuacji, szczególnie gdy są trudne warunki drogowe.

"Banalne wydawałoby się choroby odpowiadają za poważne wydarzenia" - zaznacza prof. Kuna. Kolejnym przykładem są alergie. "Badania we Francji i Hiszpanii wykazały, że pacjenci z alergicznym nieżytem nosa w okresie sezonu pylenia roślin popełniają o 75 proc. wypadków więcej niż poza sezonem" - ostrzega.

Zdaniem specjalisty nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele ważnych funkcji pełni nasz nos. Przykładem jest odczuwanie zapachów. "Zapach nas budzi i ratuje, gdy w czasie snu dojdzie na przykład do pożaru. To niezmiernie ważny narząd ostrzegający przed zagrożeniami" - tłumaczy. Kolejnym przykładem jest zepsuta żywność - przed nią również ostrzega nas nos.

Inne zagrożenia to zanieczyszczenia środowiskowe. "Nos wychwytuje wiele zanieczyszczeń powietrza, które przenikając do płuc, a następnie do krwi, mogą wpływać na rozwój nowotworów, chorób sercowo-naczyniowych, a nawet na demencję i chorobę Alzheimera" - przekonuje.

Wyjaśnia, że poza oczyszczaniem i podgrzewaniem powietrza, co jest również ważne, nos wychwytuje też różne drobnoustroje, w tym bakterie i wirusy. "Jeśli zatem ktoś oddycha przez usta, to nie ma prawidłowego oczyszczania powietrza i bardziej jest narażony na takie choroby, jak nowotwory" - dodaje.

Na pytanie, czy polipy nosa mogą wpływać na popęd seksualny, specjalista uważa, że tak i to znacznie, szczególnie u mężczyzn. "Zapach wpływa na libido, a nawet na dobór par. To nos nam sygnalizuje, która partnerka lub partner może być dla nas najlepszy. To się dzieje w naszej podświadomości" - zaznacza. "Wielu pacjentów z polipami nosa, przewlekłym zapaleniem zatok, a także po operacjach plastycznych traci kompletnie zainteresowanie seksem" - twierdzi prof. Piotr Kuna.

Zwraca uwagę, że takie banalne schorzenia jak polipy nosa występują powszechnie. "Są to zapalne wyrośla we wnętrzu zatok przynosowych i nosa, które można obserwować w bardzo różnych stanach, najczęściej w przebiegu przewlekłego zapalenia błony śluzowej i zatok przynosowych" - wyjaśnia.

Według specjalisty z tego powodu cierpi u nas 12 proc. osób dorosłych, czyli 5 mln Polaków, najczęściej w wieku około 40 lat. Przewlekłe zapalenie błony śluzowej i zatok przynosowych to jedno z najczęstszych schorzeń na świecie. Zalicza się do niego przewlekle stany zapalne błony śluzowej zatok przynosowych, trwające co najmniej przez 12 tygodni.

Najczęstszymi objawami tej choroby jest uczucie rozpierania w obrębie twarzy, a także zanik węchu, obrzęk błony śluzowej i wyciek z nosa. Czasami następuje także utrata smaku.

"Polipy nosa rozwijają się na ogół u osób z obustronnymi zmianami zapalnymi, początkowo w zatokach przynosowych. Ale ostatecznie mogą się one rozrastać do przewodu nosowego, co z kolei prowadzi do dłużej się utrzymujących objawów" - zwraca uwagę prof. Piotr Kuna.

Przyczyny tej choroby nie są w pełni znane. Podejrzewa się, że występują trzy mechanizmy zapalenia. Jedne związane są z zaburzeniami immunologicznymi i pewnymi mechanizmami alergicznymi, a pozostałe - z nieprawidłową reakcją na przebyte infekcje bakteryjne.

Prof. Radosław Gawlik, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Alergologii i Immunologii Klinicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach uważa, że polipy nosa mogą bardziej negatywnie wpływać na komfort życie aniżeli takie choroby, jak cukrzyca czy nadciśnienie tętnicze krwi

Zbigniew Wojtasiński

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona