Ćwiczenia chronią przed lękiem, depresją i demencją

Są równie skuteczne jak leki

Jakakolwiek aktywność fizyczna, ale regularna, zmniejsza ryzyko zaburzeń lękowych, depresji oraz demencji - wynika z najnowszych, oficjalnie niepublikowanych jeszcze badań przeprowadzonych w Chinach. Jak podkreślają eksperci, ćwiczenia są równie skuteczne jak leki.

Autorzy tego badania przeanalizowali stan zdrowia i aktywność fizyczną dużej grupy - ponad 73 tys. osób dorosłych, średnio w wieku 56 lat - wyjaśnił w wypowiedzi dla CNN prof. Jia-Yi Wu ze szpitala Huashan Uniwersytetu Fudan w Szanghaju. Potwierdził on, że wysiłek fizyczny ma znaczny wpływ na stan mózgu oraz związane z nim choroby, zarówna takie jak depresja i zaburzenia lękowe, jak i demencja.

Według prof. Jia-Yi Wu wysiłek nie musi być intensywny; ważne, żeby był regularny, wtedy daje najlepsze efekty.

Potwierdza to prof. Scott Russo, dyrektor Brain and Body Research Center w Nowym Jorku, który nie uczestniczył w najnowszych badaniach. Zaznaczył, że to kolejne badanie potwierdzające to, jak duży wpływ na zdrowie psychiczne i na mózg ma wysiłek fizyczny. Wyjaśnił, że wskazują na to wszelkiego rodzaju badania - zarówno obserwacje, jak i te wykazujące związek przyczynowo-skutkowy.

"Jestem o tym przekonany" - podkreśla specjalista. Powołuje się on na badanie opublikowane w ostatnich latach, z których wynika, że w przypadku depresji ćwiczenia są równie skuteczne jak leki. Zwraca jednak uwagę, że im bardziej intensywny jest wysiłek fizyczny, tym lepiej dla zdrowia.

Amerykański specjalista wyjaśnia, dlaczego wysiłek fizyczny ma tak duży wpływ na zdrowie psychiczne i umysłowe. Jego zdaniem nie ma jednej odmiany depresji i może mieć ona różne przyczyny. Część badaczy sugeruje, że 25-30 proc. jej przypadków może mieć podłoże immunometaboliczne, związane z nasilonym stanem zapalnym w organizmie oraz zaburzeniami metabolicznymi. A wysiłek fizyczny może ten metabolizm zmienić, jako też zmniejszyć stan zapalny. "Dlatego ćwiczenia w tym typie depresji mogą być szczególnie przydatne" - dodaje.

Prof. Jia-Yi Wu twierdzi, że każdy wysiłek jest ważny, zarówno spacery, jak i praca w ogrodzie. Nie trzeba na przykład intensywnie biegać. Cokolwiek zrobimy - zaznacza - będzie korzystne dla zdrowia i poprawi samopoczucie.

Prof. Russo sugeruje, by wykorzystać wszelkie urządzenie elektroniczne monitorujące wysiłek, choćby krokomierz w smartfonie. Badania pokazują, że rejestrowanie i sumowanie naszego wysiłku motywuje do regularnych i bardziej intensywnych ćwiczeń. Z pożytkiem dla naszego zdrowia.

Pełne wyniki badań chińskich specjalistów zostaną przedstawione podczas kongresu Amerykańskiej Akademii Neurologicznej (AAN), który odbędzie się od 5 do 9 kwietnia w San Diego.

Zbigniew Wojtasiński

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| MEDYCYNA, NAUKA, PAP

Reklama

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama