Uniwersytet Johnsa Hopkinsa w Baltimore powiadomił w środę, że w ciągu ostatniej doby w Stanach Zjednoczonych przybyło 1324 ofiary śmiertelne koronawirusa. Od początku pandemii ich liczba osiągnęła łącznie 172 667. Skutki pandemii coraz dotkliwiej odczuwa gospodarka.
Bilans dobowy nowych potwierdzonych przypadków Covid-19 wynosi 44 091. W sumie zarejestrowano ich 5 516 639.
Rezerwa Federalna (Fed), czyli bank centralny USA, wyraziła opinię, że koronawirus prawdopodobnie nadal będzie hamował wzrost gospodarki, stanowiąc potencjalnie zagrożenie. Ze względu na trudności gospodarcze związane z wirusem, Fed zadecydował o utrzymaniu krótkoterminowych stóp procentowych na poziomie bliskim zeru.
Członkowie Fed "zgodzili się, że trwający kryzys zdrowia publicznego będzie miał w najbliższym okresie duży wpływ na aktywność gospodarczą, zatrudnienie i inflację oraz stworzy poważne zagrożenie dla perspektyw gospodarczych w średnim okresie" - głosi podsumowanie ostatniego posiedzenia, które odbyło się w końcu lipca.
Jak wielokrotnie podkreślał przewodniczący Fed Jerome Powell, podkreślono potrzebę konsensusu w sprawie większej pomocy finansowej ze strony Kongresu, który udał się na przerwę letnią bez porozumienia o zwiększeniu finansowania ratunkowego.
Produkt krajowy brutto USA spadł o 32,9 proc. w drugim kwartale, kiedy z powodu pandemii zamknięto firmy mające mniej istotnych wpływ na życie kraju. Powrót do wzrostu gospodarczego oczekiwany jest w trzecim kwartale, chociaż odrodzenie wirusa budzi niepokój co do tego w jakim stopniu nastąpi poprawa.
Dług rządu federalnego USA wynosił 26,6 bilionów dolarów. Zwiększył się podczas pandemii o ponad 3 biliony dolarów, także w wyniku kosztów pakietu pomocowego dla osób dotkniętych unieruchomieniem gospodarki.
System rakietowy SLS i kapsuła Orion, które zabiorą załogę w kosmos, są już prawie gotowe.
Obserwacja tych miejsc jest wyjątkowo trudna z powodu gęstych chmur pyłu i gazu.
Odkrycie pokazuje, że BMI nie jest i nie powinien być jedynym wskaźnikiem stanu zdrowia.
Astronomiczna jesień przychodzi w różnych dniach między 21 a 24 września i o różnych godzinach.
Tak wynika z analizy obejmującej dane ponad 4 mln dorosłych osób z Europy i USA.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.