Odkryto geny, które odpowiadają za poważny przebieg COVID-19. Badania prowadzono w Białymstoku, a o ich wynikach pisali i mówili nie tylko dziennikarze i naukowcy, ale także politycy. Czy słusznie wskazywano, że zrobiono „istotny krok do wygrania z pandemią”?
Genetyka jest fascynującą nauką. Jest niczym próba odczytania bardzo skomplikowanych hieroglifów. Nawet jeżeli znamy ich „alfabet”, niekoniecznie potrafimy zrozumieć znaczenie całych „słów”. Co gorsza, historia opisywana hieroglifami nie jest pisana chronologicznie, a te same znaczki w różnych konstelacjach zyskują różne znaczenia. Nie wiemy też, gdzie zaczynają się „wyrazy” i „zdania”. Na dodatek gdy jakiś wątek opowieści nagle się urywa, nie wiadomo, gdzie szukać dalszego ciągu. Mało tego, pomiędzy „wyrazy” i „zdania” opisujące jedną historię wstawione są fragmenty zupełnie innych opowieści. Nie wiadomo, skąd się tam wzięły, nie wiadomo, gdzie mają początek i gdzie koniec. Nawet gdybyśmy potrafili te genetyczne hieroglify odczytać, nigdy tak do końca nie mielibyśmy pewności, co czytamy. Czy trzeba dalej przekonywać, że czytanie tak napisanej „książki” musi być fascynujące?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyfryzacja może się stać fałszywym bogiem, który dyktuje ludziom, co powinni myśleć i robić.
W ludzkim wykonaniu utworu muzycznego urzeka nas właśnie to, co nie jest "komputerowe".
Negatywne następstwa nie są tak powszechne ani tak poważne, jak sądzono.
Ślady tej ludności odnajdują w Jaskini pod Huczawą polscy archeolodzy.
System rakietowy SLS i kapsuła Orion, które zabiorą załogę w kosmos, są już prawie gotowe.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.