Latające taksówki

Nie ma miesiąca, by kolejna firma nie pochwaliła się swoją konstrukcją pasażerskiego drona – taksówki.

Od lat mówi się o tym, że tego typu pojazdy pojawią się w miastach. Tylko dlaczego dotychczas się nie pojawiły? Eksperci twierdzą, że to problem nie technologiczny, tylko prawny i biurokratyczny. Drony przewożące pasażerów będą autonomiczne, a to oznacza, że będą zupełnie nową – z punktu widzenia prawa – konstrukcją. Dla takich nie ma żadnych wytycznych, nie ma norm, nie ma homologacji i testów, które dopuszczałyby je do „ruchu”. W skrócie: najpierw trzeba stworzyć standardy. Te jednak, w przypadku dzisiejszych środków transportu, tworzono latami i latami modyfikowano. W przypadku latających taksówek trzeba je wprowadzić od razu. Mark Blackwell, menedżer w firmie SkyDrive, która sama produkuje latające taksówki, stwierdził ostatnio w jednym z wywiadów, że jego zdaniem przełomowy będzie rok 2024. •

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg