O covidzie w „Gościu” pisałem wielokrotnie. Opierałem się na danych, które publikowały poważne instytucje i sprawdzone periodyki naukowe. Często konsultowałem się dodatkowo ze specjalistami w danych dziedzinach. Wszystko po to, by w nowej i niepewnej sytuacji przedstawiać informacje najbardziej prawdopodobne i najbliższe prawdzie.
Manipulacja, nadmierne uproszczenia i zwykłe kłamstwa przebijają się jednak łatwiej niż – często skomplikowane – analizy, wykresy i tabelki. Skuteczność szczepień i niepożądane odczyny poszczepienne były polem, na którym tych manipulacji było chyba najwięcej. Z jakiegoś powodu to nie dane poważnych instytucji czy ekspertów zyskiwały posłuch, ale plotki i kłamstwa. Na przykład o tym, że po szczepieniach masowo umierają młodzi sportowcy. Nieprawda, nie ma danych, które by na to wskazywały, a sportowcy są bardzo dobrze monitorowaną medycznie grupą. Inna plotka mówiła o częstych przypadkach zakrzepicy, jeszcze inna o zawałach serca i wylewach. I to okazało się nieprawdą. Szczególnie dużo kosztowało mnie dementowanie plotki o tym, że szczepionka obniża płodność. Osobiście znam dwie pary starające się o dziecko, które „na wszelki wypadek” się nie zaszczepiły. Sprowadziły na siebie i na bliskich (szczególnie starszych) konkretne niebezpieczeństwo. A tymczasem nie ma cienia danych, które potwierdzałyby wpływ szczepień na poziom płodności. Wielokrotnie też czytałem zwykłe kłamstwo o tym, że szczepionki modyfikują nasze DNA, że są preparatem genowym. Wystarczy sprawdzić, czym jest preparat genowy, żeby w kilka minut dojść do wniosku, że z całą pewnością nie jest nim żadna ze szczepionek.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyfryzacja może się stać fałszywym bogiem, który dyktuje ludziom, co powinni myśleć i robić.
W ludzkim wykonaniu utworu muzycznego urzeka nas właśnie to, co nie jest "komputerowe".
Ślady tej ludności odnajdują w Jaskini pod Huczawą polscy archeolodzy.
System rakietowy SLS i kapsuła Orion, które zabiorą załogę w kosmos, są już prawie gotowe.
Obserwacja tych miejsc jest wyjątkowo trudna z powodu gęstych chmur pyłu i gazu.
Odkrycie pokazuje, że BMI nie jest i nie powinien być jedynym wskaźnikiem stanu zdrowia.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.