Po gorących dyskusjach naukowcy doszli do wniosku, że tyranozaur to jednak jeden gatunek, a nie trzy, jak sugerowały wcześniejsze badania - czytamy na łamach pisma "Evolutionary Biology".
W świecie naukowym pojawiły się wątpliwości, czy najsłynniejszy drapieżny dinozaur, Tyrannosaurus rex nie powinien być podzielony na trzy gatunki. Sugerować to miały analizy skamieniałości, które klasyfikowano pod szyldem tyranozaura. Część badaczy sądziła, że w materiale kopalnym istnieją na tyle istotne różnice, iż mamy faktycznie do czynienia z trzema gatunkami, a nie jednym.
Najnowsze badania odsuwają jednak te wątpliwości. Naukowcy, po dogłębnych analizach, zdecydowanie uznają, że prawdziwy król był tylko jeden i tym samym Tyrannosaurus rex nie powinien być dzielony na kolejne gatunki.
"Tyrannosaurus rex pozostaje jedynym prawdziwym królem wśród dinozaurów" - podkreśla współautor badań, Steve Brusatte z University of Edinburgh (Szkocja).
Jak dodaje, prawdą jest, że skamieniałości, którymi dysponują naukowcy, są różnorodne pod względem rozmiarów i kształtów, nie są jednak związane z istotnymi różnicami.
W marcu br., na łamach tego samego pisma, zespół naukowców zasugerował, że tyranozaur powinien obejmować trzy gatunki: "standardowego" tyranozaura, gatunek masywniejszy (T. imperator) i gatunek smuklejszy (T. regina). Badania opierały się na analizie kości nóg i zębów należących do 38 osobników.
W najnowszych badaniach podważono te wnioski, jako oparte na zbyt małej liczbie próbek, trudnej przez to do porównania i do rzetelnego opracowania statystycznego.
Naukowcy porównali też różnice osobnicze u ptaków w ramach tego samego gatunku. Ptaki to potomkowie dinozaurów. Okazało się, że zmienność osobnicza w ramach jednego gatunku była większa, niż w przypadku skamieniałości tyranozaurów. Zdaniem badaczy nie ma więc podstaw do dzielenia tyranozaura na gatunki.
Więcej: https://phys.org/journals/evolutionary-biology/ (PAP)
krx/ ekr/
Odkrycie pokazuje, że BMI nie jest i nie powinien być jedynym wskaźnikiem stanu zdrowia.
Tak wynika z analizy obejmującej dane ponad 4 mln dorosłych osób z Europy i USA.
Niektóre rodzaje czarnych dziur mogą wybuchać na koniec swojego istnienia.
Istotna jest szybka diagnoza, a co za tym idzie świadomość objawów sepsy.
Liczący 3 tys. lat artefakt zaginął z Muzeum Egipskiego w Kairze.
Pojęcie to jest znane w całej Europie - od Serbii po Finlandię - a także w Ameryce Północnej.
Czyli skąd rośliny na całym kontynencie wiedzą, czy dany rok będzie nasienny czy nie?
Chińscy naukowcy odkryli mech, który może znieść warunki typowe dla Marsa.