Większość bocianów białych gniazdujących w tym roku w Lubuskiem wyruszyła w drogę do tzw. ciepłych krajów. Na terenie dwóch największych skupisk tych ptaków w regionie mogą jeszcze pozostawać pojedyncze osobniki - poinformował PAP ornitolog Krzysztof Gajda z Zespołu Parków Krajobrazowych Woj. Lubuskiego.
Gajda przypomniał, że sierpień to czas odlotu bocianów białych do Afryki. W pierwszej kolejności wylatują ze swych rodzinnych stron młode ptaki, najczęściej między 10 a 15 sierpnia, natomiast umowna data wylotu dorosłych osobników to 24 sierpnia.
Wylot bocianów białych w kierunku Czarnego Lądu jest poprzedzony bocianimi sejmikami skupiającymi nierzadko kilkadziesiąt osobników, czyli ich spotkaniami na łąkach, zaorywanych polach i mokradłach, gdzie "podejmują decyzje" o swym wylocie i oczywiście intensywnie przed nim żerują.
"W tym roku takie zjawiska mogliśmy zaobserwować dużo wcześniej, gdyż na terenie Krzesińskiego Parku Krajobrazowego oraz Parku Krajobrazowego Ujście Warty pozostały ostatnie już osobniki" - powiedział PAP Gajda.
Dodał, że z terenu pierwszego parku wyleciało w tym roku 41 młodych z 19 gniazd, natomiast z drugiego 187 młodych z 68 gniazd.
Ornitolog zaznaczył, że migracje osobników młodych zawsze przynoszą pewne śmiertelne żniwo. Tak też było i w tym miesiącu - w południowej Polsce stwierdzono martwego, porażonego prądem, młodego tegorocznego osobnika zaobrączkowanego w Parku Krajobrazowym Ujście Warty.
"Potwierdziło się to, o czym wiadomo od dawna: młode ptaki, nieświadome zagrożeń ze strony cywilizacji człowieka chcąc usiąść na niewyizolowanych częściach słupa elektrycznego przypłacają to życiem. Ratunkiem byłby montaż fragmentów izolacyjnych nieszkodzących bocianom, ale też i innym stworzeniom. Wiązałoby się to jednak z wielkim nakładem finansowym w całej Europie, co należy uznać obecnie za rzecz mało realną" - powiedział PAP Krzysztof Gajda.
Bociany, które odchowują młode w naszym kraju, zimę spędzają w dorzeczu Nilu, a niekiedy nawet w południowej Afryce. Ptaki, które przyszły na świat w tym roku, osiągną dojrzałość płciową w wieku 3-4 lat i dopiero wówczas wybiorą się w podróż do Europy na pierwsze lęgi.
Ludowe przekazy określają terminy przylotu i odlotu bocianów białych wiążąc je z imieninami świętych. Utarło się, że ptaki te przylatują do naszego kraju w okolicach 19 marca, czyli na św. Józefa. Natomiast ich odloty są łączone z dniem św. Bartłomieja, czyli 24 sierpnia.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.