Plastik z bakterii…

…na dodatek – zestresowanych bakterii. Niektóre gatunki bakterii (dzisiaj znamy ich około 150) w trudnych chwilach produkują bioplastik.

Jest on dla nich magazynem energii (tak jak dla wielu innych zwierząt tym magazynem jest tłuszcz). Plastik jest odkładany we wnętrzu bakterii w postaci maleńkich granulek. Mogą one stanowić nawet 90 proc. masy komórki bakteryjnej. A gdyby ten plastik pozyskać? Udało się to dr. Maciejowi Guzikowi z Instytutu Katalizy i Fizykochemii Powierzchni PAN w Krakowie. Badania tego materiału pokazują, że bakteryjny plastik jest biodegradowalny. Z reklamówki, w odpowiednich warunkach, już po 3 miesiącach pozostaje woda i CO2. To w zasadzie rozwiązałoby problem plastikowych śmieci. Ale taki plastik mógłby być wykorzystywany także przy produkcji np. opatrunków. Te nie dość, że rozpuszczałyby się z czasem, to na dodatek odżywiałyby nowo powstające komórki organizmu. Ponadto opatrunek mógłby w zaprojektowany sposób uwalniać do rany odpowiednie lekarstwa... 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg