Choroby psychiczne mogą wywoływać mikroby. To odkrycie pozwoli naukowcom znaleźć nowe metody leczenia. .:::::.
Wbrew pozorom to nie AIDS czy choroby związane z głodem ze statystycznego punktu widzenia dotykają największą liczbę ludzi. Od wielu lat rośnie liczba osób cierpiących na choroby umysłowe. Już ponad 1 proc. populacji choruje na schizofrenię. Leczenie pacjentów cierpiących na choroby psychiczne jest trudne i długotrwałe. Terapia często trwa do końca życia chorego i polega nie tyle na leczeniu problemu, ile na jego tłumieniu.
Winne wirusy grypy
Niezwykle trudno mówić o konkretnych przyczynach chorób psychicznych. Znaczenie mają czynniki genetyczne, ale także społeczne. Ostatnio coraz częściej do tej listy dodawane są warunki środowiskowe. Jak się podkreśla – wczesne warunki środowiskowe. Co to oznacza? Naukowcy odkryli, że zaburzenia psychiczne mogą wywoływać mikroby, na przykład wirusy grypy. I nie chodzi wcale o to, że zachorowanie na grypę może skończyć się zaburzeniami psychicznymi. Problem dotyczy raczej człowieka w życiu płodowym. Dr Alan S. Brown, psychiatra Columbia University w USA, uważa, że zachorowanie ciężarnej kobiety na grypę zwiększa ryzyko zachorowania na schizofrenię dziecka po urodzeniu. – Każda przebyta infekcja osłabia nasz organizm i należy traktować ją poważnie. Tym bardziej, jeżeli dotyczy ona kobiety w ciąży. W takim wypadku konsekwencje mogą okazać się tragiczne nie tyle dla matki, co dla przyszłego dziecka – dodaje dr Brown. Badania dr. Alana S. Browna potwierdzają to, co badacze podejrzewali od dawna. Zauważano, że nieleczone prawidłowo w okresie ciąży choroby, wywołane przez wirusy lub pasożyty (np. syfilis), mogą mieć wpływ na kondycję psychiczną dziecka.
Jak to działa?
Sytuacja jest bardzo złożona. Oczywiście nie każdy, kto cierpi z powodu grypy, od razu staje się umysłowo chory. Nie dotyczy to także wszystkich dzieci, których matki chorowały w okresie ciąży. Krew matki i dziecka nie miesza się, a barierą, która z jednej strony przepuszcza składniki odżywcze czy witaminy, a z drugiej nie pozwala przeniknąć czynnikom szkodliwym, jest łożysko. To w nim znajduje się dziecko w okresie płodowym. Czasami zdarza się, że ta naturalna bariera szwankuje. Gdy pasożytowi uda się dotrzeć do nienarodzonego dziecka, może pozostawać w stanie uśpionym i „obudzić” się dopiero po porodzie. To wtedy jego działania mogą doprowadzić do nieodwracalnych zmian w mózgu. Jest także inna droga. Może się zdarzyć, że organizm matki zdoła na czas wykryć obecność obcych ciał, a te nie przedostaną się do organizmu dziecka. Pasożyt czy wirus zostanie co prawda zniszczony, jednak substancje wytworzone przez system obronny kobiety stają się szkodliwe dla dziecka.
Co dalej?
– Nie chcemy nikogo straszyć. Dążymy do tego, by poznać, w jaki sposób człowiek staje się chory psychicznie – podkreśla dr Alan S. Brown z Columbia University. Im więcej czynników wywołujących choroby psychiczne naukowcy poznają, tym łatwiej będzie je leczyć. Być może w przyszłości powstaną leki czy szczepionki dla kobiet w ciąży… choć przeznaczone dla dziecka.
Gość Niedzielny 27/2008
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.