To bezprecedensowe wydarzenie.
Na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej znajduje się CIMON, czyli pierwszy asystent astronautów, który jest obdarzony sztuczną inteligencją. Robot ma kształt lewitującej piłki, a stworzyli go inżynierowie IBM i Airbusa. Na Ziemi ważyłby 5 kg. Na stacji kosmicznej nie waży nic. Co ma robić w kosmosie? Ma się przyglądać i uczyć. I towarzyszyć człowiekowi. W wielu filmach w misjach kosmicznych brały udział roboty. Niektóre z nich były obdarzone inteligencją, sprytem i nieograniczonymi możliwościami analitycznymi. CIMON w swoją konstrukcję ma wbudowany duży ekran, na którym może wyświetlać informacje, ostrzeżenia, procedury albo uśmiechniętą twarz. Czy ta twarz pomoże astronautom przetrwać długie miesiące na orbicie? Zobaczymy. •
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.