Według informacji ambasady RP w Chinach, w objętym kwarantanną mieście Wuhan i jego okolicach przebywa obecnie 27 obywateli polskich; nie mamy doniesień o jakimkolwiek Polaku zarażonym koronawirusem - przekazało we wtorek PAP biuro rzecznika prasowego MSZ.
Ambasada jest w stałym kontakcie z osobami, które zgłosiły się do wydziału konsularnego. "Jak dotychczas, nie otrzymaliśmy informacji o jakiejkolwiek zarażonej osobie z obywatelstwem polskim" - napisało biuro w odpowiedzi na pytania PAP.
Polskie urzędy konsularne w Chinach monitorują sytuację i kontynuują współpracę z miejscowymi instytucjami, mającą na celu zapewnienie bezpieczeństwa i zabezpieczenie interesów obywateli polskich - dodano.
Biuro rzecznika przekazało również, że w ramach unijnej współpracy konsularnej, zarówno na poziomie lokalnym, jak i między stolicami, koordynowane są działania dotyczące możliwego wyjazdu obywateli UE z Wuhanu.
"Polska służba konsularna aktywnie uczestniczy w rozmowach państw członkowskich UE na rzecz organizacji takiego wyjazdu wszystkich zainteresowanych polskich obywateli. Po uzgodnieniu warunków, obywatele polscy, którzy zgłosili się do konsulatu w Pekinie, otrzymają stosowne informacje" - napisano.
By powstrzymać rozprzestrzenianie się epidemii, chińskie władze wprowadziły rygorystyczne środki bezpieczeństwa i zakazały opuszczania liczącego 11 mln mieszkańców Wuhanu. Ograniczenia transportu wprowadzono również w kilku okolicznych miastach.
Na stronie internetowej MSZ zaktualizowano w poniedziałek informacje dla osób wybierających się do Chin. Resort odradza wszelkie podróże do prowincji Hubei, której stolicą jest Wuhan, ostrzegając, że stale rośnie tam liczba zakażeń nowym koronawirusem (2019-nCoV).
Wirus z Wuhanu wywołuje zapalenie płuc, które może być śmiertelne. Według opublikowanych we wtorek oficjalnych danych chińskich władz w ChRL epidemia zabiła już 106 osób; potwierdzono ponad 4,5 tys. przypadków zakażeń, z czego prawie tysiąc określono jako ciężkie. Zachorowania odnotowano również w innych krajach, ale nie pojawiły się doniesienia o zgonach poza Chinami kontynentalnymi.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.