Prototyp sztucznej nerki tak mały, że nadaje się do wszczepienia pacjentowi przedstawili naukowcy z University of San Francisco - informuje serwis "EurekAlert".
Wcześniej powstał i został wypróbowany w przypadku ciężko chorych pacjentów prototyp o rozmiarach pokoju, jednak dzięki wykorzystaniu technologii stosowanych w obróbce krzemu udało się zmniejszyć zawierające żywe komórki nerki urządzenie do wielkości filiżanki.
Sztuczna nerka po wszczepieniu nie będzie wymagała podawania środków osłabiających odporność - co jest bardzo ważne wobec coraz częstszego pojawiania się odpornych na leki szczepów bakterii.
Niedobór nerek do przeszczepów oraz koszty dializ należą do najistotniejszych problemów medycznych w krajach wysoko rozwiniętych.
Kalifornijski prototyp został już wypróbowany na zwierzętach. Testy kliniczne z udziałem ludzi mają się rozpocząć w ciągu 5 do 7 lat.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.