O tym problemie wiedziano od dawna.
W poszyciu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pojawiło się pęknięcie, przez które w przestrzeń kosmiczną wysysana była atmosfera, którą oddychają kilkaset kilometrów nad Ziemią ludzie. Kłopot polegał na tym, że nie było wiadomo, gdzie dokładnie pęknięcie się znajduje. Dopiero niedawno astronauci na orbicie wpadli na wyjątkowo prosty sposób zlokalizowania uszkodzenia powłoki. Pozwolili lewitować… liściom herbaty. A te, poruszane niewyczuwalnym prądem powietrza, przykleiły się do poszycia stacji w jej najstarszej części, jaką jest rosyjski moduł Zwiezda. Po dodatkowych testach potwierdzono, że to właśnie w nim znajduje się przeciek. •
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.