Tam, gdzie dużo emocji, tam, gdzie kosmiczne oczekiwania, tam łatwo o pomyłkę, nadinterpretację czy pójście na skróty. W zeszłym tygodniu pojawiła się elektryzująca wszystkich wiadomość. Mamy szczepionkę na COVID-19! Nie. Nie mamy. I już tłumaczę, o co chodzi.
Jestem zwolennikiem szczepionek. Uważam, że szczepienia (wraz z antybiotykami i powszechną kanalizacją) należą do największych osiągnięć ludzkości. Dzięki nim udało się uratować miliony, o ile nie setki milionów ludzkich istnień. Ale to nie powód, by podchodzić do innowacji w tych dziedzinach zupełnie bezkrytycznie. Aby szczepionki były bezpieczne, bo to jest podstawowa sprawa, muszą zostać spełnione pewne warunki.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Drodze Mlecznej wykryto gwiazdową czarną dziurę o rekordowo dużej masie
Astronomowie zapewniają, że miną one naszą planetę w bezpiecznej odległości.
Szympansy i bonobo rozpoznają widocznych na zdjęciach członków stada niewidzianych od ponad 25 lat.
Jak na razie jego jednym przedstawicielem jest osa Capitojoppa amazonica.
Wilki z obrożami telemetrycznymi pomagają ujawniać przypadki wyrzucania padliny w lesie.