Osoby, które podczas zachorowania na COVID-19 miały trudności z oddychaniem są bardziej narażone na występowanie u nich schorzeń neurologicznych.
U ponad połowy takich pacjentów występują one po sześciu miesiącach od przebycia choroby - wynika z badania przeprowadzonego w Hiszpanii.
Autorzy studium z Fundacji HM Hospitales, szpitala HM Delfos w Barcelonie oraz sieci szpitali Terrassa wskazali, że istnieje bezpośredni związek pomiędzy trudnościami w oddychaniu po infekcji koronawirusem a występowaniem problemów neurologicznych u ozdrowieńców.
Badanie przeprowadzone wśród 250 pacjentów szpitali Terrassa oraz placówki medycznej HM Delfos dowiodło, że u 61,4 proc. pacjentów, u których podczas infekcji SARS-CoV-2 występowały problemy z oddychaniem, potwierdzono istnienie zmian neurologicznych po sześciu miesiącach od wyjścia z placówki medycznej.
Autorzy studium opublikowanego w najnowszym wydaniu pisma naukowego "Journal of Behavioral and Brain Science", wskazali, że najpowszechniejszym schorzeniem u ozdrowieńców, którzy wymagali hospitalizacji wskutek trudności w oddychaniu po infekcji SARS-CoV-2, były problemy z zachowaniem koncentracji, bóle migrenowe oraz zaburzenia powonienia i smaku.
Innym powszechnym schorzeniem neurologicznym w ciągu pierwszych sześciu miesięcy po wyjściu ze szpitala był u badanych zespół stresu pourazowego. Najczęściej przejawiał się on u nich poprzez stany lękowe oraz depresję.
Autorzy badania przeprowadzonego w hiszpańskich szpitalach po pierwszej fali koronawirusa wskazali, że nawet w poważnych przypadkach pacjentów przechodzących COVID-19 z trudnościami w oddychaniu nie doszło jednak do uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego.
Marcin Zatyka
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.