Trzecia dawka przypominająca preparatu Oxford/AstraZeneca przeciw Covid-19 silnie wzmaga odpowiedź układu immunologicznego przeciw koronawirusowi - poinformowali w poniedziałek naukowcy Uniwersytetu Oksfordzkiego.
Dodatkowo w badaniu Uniwersytetu Oksfordzkiego również wykazano, że druga dawka preparatu AstraZeneca może być opóźniona aż o 45 tygodni i wciąż prowadzi do zwiększenia odporności.
Andrew Pollard, dyrektor Oxford Vaccine Group, przekazał że badania wskazują na to, że szczepionka AstraZeneca chroni przed obecnymi wariantami przez dłuższy czas i dawka przypominająca może nie być potrzebna.
"Musimy wiedzieć, że jeśli będzie to konieczne, można będzie wzmocnić odporność (trzecią dawką - PAP), niemniej teraz dowody wskazują na to, że nie ma takiej potrzeby" - tłumaczył Pollard.
"W tym momencie, z wysokim poziomem zaszczepień Brytyjczyków i braku naukowych dowodów na to, że nabyta odporność przemija, podawanie trzeciej dawki w sytuacji, gdy inne kraje w ogóle ich nie podały, nie jest akceptowalne" - dodał ekspert.
W Wielkiej Brytanii w pełni zaszczepione jest ok. 60 proc dorosłej populacji kraju.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.