Zakładana na 2050 r. 33-proc. lesistość Polski, może być trudna do osiągnięcia, ponieważ jest problem z pozyskiwaniem gruntów pod lasy - przekazał we wtorek wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka.
Siarka uczestniczył w środę w posiedzeniu sejmowej komisji środowiska, podczas której przedstawił m.in. raport o stanie lasów za 2020 rok. Wiceminister w swoim wystąpieniu odniósł się m.in. do realizowanego Krajowego programu zwiększania lesistości kraju.
Program ten został opracowany przez Instytut Badawczy Leśnictwa i zaakceptowany do realizacji przez rząd w czerwcu 1995 roku; w 2002 r. został zmodyfikowany. Głównym celem programu jest stworzenie warunków do zwiększenia lesistości Polski do 30 proc. w 2020 r. i 33 proc. w 2050 r.
Siarka poinformował, że cel na 2020 rok - czyli 30 proc. lesistości kraju - został zrealizowany. Przyznał jednocześnie, że osiągnięcie 33 proc. lesistości w 2050 r. może być trudne do osiągnięcia. "Ta wysokość zalesienia może być trudna do osiągnięcia i wynika to z tego, że na dzień dzisiejszy mamy bardzo duże problemy z pozyskiwaniem gruntów do zalesień" - powiedział Siarka. Wyjaśnił, że o ile w latach 90-tych dysponowano dużymi zasobami ziemi, która nadawała się do zalesienia i była przekazywana z Agencji Nieruchomości Rolnych (teraz KOWR), to obecnie - jak przyznał wiceminister - ten proces spowolnił.
Siarka poinformował, że trwają rozmowy z resortem rolnictwa w tej sprawie. Dodał, że według szacunków w dyspozycji KOWR znajduje się obecnie ok. 150 tys. ha gruntów, które mogłyby zostać zalesione. Drugim problemem - na który wskazał wiceminister - jest brak planów zagospodarowania przestrzennego w gminach, które mogłyby wskazywać tereny pod las.
Siarka poinformował, że w porównaniu do 2019 r., powierzchnia lasów w Polsce w 2020 r. zwiększyła się o 1500 ha. W 2020 r. grunty leśne zajmowały 9 mln 466 tys. ha z tego lasy - 9 mln 266 tys ha - co stanowi 29,6 proc. powierzchni kraju. W zdecydowanej większości, bo w 80 proc. lasy w Polsce są publiczne. Największym zarządcą lasów publicznych są Lasy Państwowe, które gospodarowały na 7 mln 319 ha. Do parków narodowych należało 186 tys. ha. Lasy należące do prywatnych właścicieli zajmowały z kolei 1 mln 786 tys. ha.
Michał Boroń
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.