Szkoda, że polski tylko akcent. Gdyby ktoś zechciał nominować polski rząd, to za jego naukową twórczość nie jedną nagrodę, ale całą pulę by zgarnął. Dlatego o władzach lokalnych nawet nie warto wspominać, gdyż nagród by zabrakło, a dyplomy uznania jak na nobla, to tak jakoś nie wypada.