Tegoroczny laureat nagrody Nobla w dziedzinie medycyny Japończyk Shinya Yamanaka dostanie od japońskiego rządu nową pralkę, gdyż w chwili otrzymania wiadomości o wyróżnieniu przez Komitet Noblowski naprawiał swe stare urządzenie do prania odzieży.
Jak podała prasa w Tokio, 16 ministrów zrobi składkę po 10 tys. jenów (równowartość około 400 zł), aby naukowiec mógł sobie kupić nową pralkę. Niektóre gazety twierdzą, że krok ten ma poprawić notowania niepopularnego gabinetu Yoshihiko Nody, który szykuje się do przedterminowych wyborów.
50-letni Shinya Yamanaka wraz z Brytyjczykiem Johnem Gurdonem otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii za badania nad komórkami macierzystymi, które będzie można wykorzystać w tzw. medycynie regeneracyjnej. Opracował rewolucyjna metodę pozwalającą je uzyskać z komórek somatycznych poprzez cofanie ich zegara biologicznego.
Dwaj naukowcy podzielą się sumą 1,2 mln dolarów. Ale Yamanaka oprócz swej części dostanie też pralkę.
Mają posiadać cechy prehistorycznego, wymarłego ponad 10 tysięcy lat temu gatunku, wilka strasznego.
Pozwala przewidzieć zwiększone ryzyko śmiertelności i incydentów sercowo-naczyniowych.
Zakłócenia spowodowane przez człowieka mają znacznie szerszy wpływ, niż wcześniej sądzono.
Dokumnent wskazuje m.in na wyzwania wynikające ze skutków innowacji.
Hiszpańsko-australijski zespół opracował pionierską metodę rozkładu plastikowych śmieci.
Odkryte w Alpach i Arktyce mikroorganizmy potrafią rozkładać plastik w niskich temperaturach.
Do substancji perfluoroalkilowych (PFAS) zaliczane są tysiące syntetycznych związków chemicznych.