W sobotę i niedzielę mieszkańcy ponad 30 krajów będą obserwować i liczyć miliony ptaków odbywających doroczną jesienną wędrówkę. Akcję organizowaną w ramach Europejskich Dni Ptaków koordynuje w Polsce Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków (OTOP).
"Nasi wolontariusze poprowadzą około stu wycieczek w całym kraju, podczas których będą dzielić się wiedzą i pomogą w rozpoznawaniu oraz liczeniu spotykanych ptaków. Wycieczki zaplanowano w różnych miejscach, zarówno w ostojach o randze międzynarodowej, takich jak np. Zbiornik Mietkowski czy Dolina Dolnego Bugu, jak i w miejskich parkach czy w podmiejskich lasach. Dzięki temu każdy zainteresowany będzie mógł znaleźć coś dla siebie" - zapowiada Antoni Marczewski, koordynator Europejskich Dni Ptaków z ramienia OTOP.
Listę wycieczek można znaleźć na stronie: http://bit.ly/1guSCSz
Przełom września i października to czas intensywnej wędrówki ptaków, które ruszają na zimowiska w południowo - zachodniej Europie oraz w Afryce. Szczególnie licznie przez Polskę przelatują szpaki, zięby, gęsi oraz żurawie. Obserwacjom migracji sprzyjają zwłaszcza tzw. wąskie gardła wędrówkowe, gdzie duże stada pokonują przeszkody w rodzaju łańcuchów górskich czy otwartych wód morskich.
"Spektakularnej migracji ptaków spodziewamy się m.in. na Mierzei Wiślanej, gdzie będzie się odbywał +Ptasi Piknik+ organizowany przez Nadleśnictwo Elbląg i stowarzyszenie Drapolicz. To dla obserwatorów kultowe miejsce, gdzie w ciągu jednego dnia może przelatywać nawet kilkadziesiąt tysięcy ptaków, w tym wielu przedstawicieli ptaków drapieżnych. Natomiast podczas wycieczki organizowanej przez Karkonoski Park Narodowy będzie można śledzić przelot przez górskie przełęcze" - opowiada Marczewski.
Każdy, kto w pierwszy weekend października będzie śledził jesienną wędrówkę ptaków, może spisać zaobserwowane gatunki, a wyniki przekazać OTOP za pośrednictwem formularza on-line (dostępnego od 4 października na stronie www.otop.org.pl ). Wyniki z Polski zostaną przekazane do europejskiego koordynatora na Słowacji, dzięki czemu dowiemy się, jak Polska wypadła na tle innych państw uczestniczących w akcji.
W ubiegłym roku 70 tys. uczestników Europejskich Dni Ptaków wypatrzyło około 6 mln osobników, prowadząc obserwacje w 34 państwach. W Polsce w obchody włączyło się ponad 5 tys. osób - informuje OTOP.
W weekend ornitolodzy będą też popularyzować wiedzę na temat zagrożeń, które czyhają na ptaki wyruszające w długą podróż liczącą nieraz tysiące kilometrów. W ostatnich miesiącach głośno było m.in. o rzadkim rybołowie (ptaku drapieżnym spokrewnionym z orłami) z nielicznej populacji śródziemnomorskiej, którego zastrzelono na Malcie. Podobny los spotkał również węgierskiego bociana, którego wędrówkę śledzono dzięki założonemu wcześniej nadajnikowi satelitarnemu. Ptak został najpierw osadzony w egipskim areszcie (pod zarzutem szpiegostwa), a w kilka dni po wypuszczeniu zastrzelono go w dolinie Nilu. W samym tylko Egipcie każdego roku ginie kilkadziesiąt milionów ptaków wędrownych, chwytanych w sieci i sprzedawanych na lokalnych targowiskach.
"Oprócz bezpośrednich prześladowań ze strony ludzi, ptakom zagraża też stopniowa utrata miejsc odpoczynku i żerowania, wynikająca z działalności człowieka i procesów związanych z nią w sposób pośredni, np. pustynnieniem coraz większych obszarów w Afryce. To tak, jakby przy autostradzie ktoś sukcesywnie likwidował stacje benzynowe" - tłumaczy Marczewski.
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.