Wyobraź sobie wiatry, które od tysięcy, może setek tysięcy lat wieją tysiące kilometrów stąd. Wyobraź sobie dzień, w którym przestają wiać. Wyobraź sobie, że ma to ogromny wpływ na pogodę u nas. Bzdury? Nie, szczera prawda. Przedstawiam Dzieciątko.
Te wiatry to passaty wiejące na południowym Pacyfiku. Wieją ze wschodu, czyli od południowych wybrzeży Ameryki Południowej, na zachód, czyli w kierunku Australii, Filipin i Indonezji. Czasami jednak zdarza się, że passaty milkną albo wieją znacznie słabiej. Dzieje się to pod koniec roku, w okolicach świąt Bożego Narodzenia. To zjawisko (osłabienie passatów) zostało nazwane El Niño, czyli po hiszpańsku „dzieciątko, chłopczyk”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Okazuje się, że rozejście się w ewolucji płazów i gadów miało miejsce wcześniej niż sądzono.
Obszary zielone poprawiają koncentrację i szybkość przetwarzania informacji przez mózg.
ad jeziorem w Castel Gandolfo koło Wiecznego Miasta zwierzę ugryzło młodego mężczyznę.
Dowodzą tego naukowcy na łamach pisma "Journal of Marketing".