O życiu – paradoksalnie – można się wiele dowiedzieć, badając śmierć. Okazuje się bowiem, że po śmierci… nie wszystko zamiera.
Poeta mówi: „Nie wszystek umrę”. I to prawda, nawet jeśli pominiemy aspekt metafizyczny. Jak twierdzą ostatnio amerykańscy genetycy, niektóre nasze geny „ożyją” bowiem dopiero wtedy, gdy nasz mózg przestanie wykazywać jakąkolwiek aktywność. Inne będą jeszcze długo po naszej śmierci kontynuować swoje działanie. Zastosowana przez Amerykanów metoda badawcza pozwala ustalić, jak długo trwa okres post mortem, gdy organizm zwierząt na poziomie molekularnym nadal żyje, choć innym życiem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Niezwykle mało wiadomo na temat tamtejszej bioróżnorodności.
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jako główną przyczynę tej poprawy wskazuje się zmniejszenie emisji przemysłowych.
To sugerują najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu York w Kanadzie.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.