Co ciekawego jest w tej niepozornej trawie?A to, że w ciągu doby rośnie nawet 15 centymetrów...Można ją sprzedać do spalenia elektrowniom.Już około dwustu polskich rolników uprawia rośliny energetyczne.
– Polski rynek biomasy, która pochodzi z upraw, dopiero raczkuje, ale będzie się rozwijał – ocenia Ewa Gańko z Europejskiego Centrum Energii Odnawialnej w Warszawie. – Plantatorzy dopiero się uczą uprawy tych roślin, poznają je. Jednak w zachodnich województwach już są duże, kilkudziesięciohektarowe uprawy wierzby energetycznej – dodaje.
Sporo plantatorów robi interes na sprzedaży sadzonek. – Wielu rolników obsadza wierzbą od 5 do 10 hektarów. Bo przy większym areale powinni korzystać ze specjalnych kombajnów do cięcia zdrewniałych pędów – wyjaśnia Ewa Gańko. – Zbiory wierzby najlepiej urządzać co trzy lata. Rolnik może zebrane drewno wykorzystać we własnym gospodarstwie, np. do ogrzania domu lub szklarni, albo sprzedać ciepłowni opalanej biomasą – mówi. Wiele ciepłowni kupuje też słomę albo drewno odpadowe z lasów.
Drewno w elektrowni
Prąd ze spalania roślin energetycznych jest, niestety, droższy niż ten z węgla. Założenie plantacji wierzby czy ślazowca to dzisiaj dla rolnika pewne ryzyko. Jednak w przyszłości, kto wie, może się opłaci? A to ze względu na przepisy Unii Europejskiej. Żąda ona, żebyśmy więcej energii produkowali ze źródeł odnawialnych. – W tym roku ma to być 3,1 procent, a w 2010 roku aż 9 procent – mówi Paweł Gniadek z Południowego Koncernu Energetycznego.
Dlatego PKE już podpisał umowy na dostawy z sześcioma producentami biomasy. – W elektrowni Siersza dodajemy dzisiaj do węgla drzewną biomasę. Wkrótce zrobimy to samo w elektrowni Łaziska, a w elektrowni Jaworzno III będziemy współspalać z węglem odpady z mączki mięsno-kostnej – zapowiada Gniadek.
Gość Niedzielny 23/2005
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.