Uruchomienie miejsc opieki nad dziećmi nie jest obowiązkiem; musimy to zrobić w maksymalnej trosce o bezpieczeństwo, o zdrowie dzieci i pracowników tych placówek - powiedział w czwartek minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Szef MZ powiedział na konferencji prasowej, że zapewnienie opieki dla najmłodszych dzieci jest niezbędne. "Niektóre osoby po prostu muszą pójść do pracy, np. medycy" - powiedział Szumowski.
"W związku z tym chcielibyśmy już w tej chwili uruchomić te miejsca opieki nad dzieckiem. Podkreślam, to nie jest obowiązek, to nie jest uruchomienie przedszkoli w ich pełnym zakresie, częściowej też edukacji przedszkolnej. To jest też miejsce, gdzie nasze pociechy mogą uzyskać opiekę na czas, kiedy osoba dorosła musi wyjść z domu do pracy" - mówił minister.
Podkreślił, że otwarcie placówek musi się odbyć z zachowaniem bezpieczeństwa. "Musimy to zrobić w maksymalnej trosce o bezpieczeństwo o zdrowie dzieci i pracowników" - powiedział Szumowski.
Szefowa MRPiPS zawracała uwagę, że w czasie, kiedy były zamknięte żłobki, a tych na terenie kraju jest 6,5 tys. i uczęszcza do nich ponad 180 tys. dzieci, było wiele zapytań zarówno od samorządowców, jak i rodziców, kiedy te instytucje będą otwierane. "My dzisiaj dajemy możliwość, że od 6 maja samorządy, organy prowadzące będą mogły podejmować decyzję" - mówiła.
"Ta decyzja będzie uzależniona od wielu czynników - sytuacji epidemiologicznej na danym terenie, zapewne to będzie ustalane z powiatowymi inspektorami sanitarnymi" - zaznaczyła.
Marlena Maląg dodała, że rząd daje taką możliwość, aby przede wszystkim "wychodzić naprzeciw temu, co samorządy, organy prowadzące, rodzice oczekiwali, aby też wprowadzać właśnie odmrażanie gospodarki". "Aby rodzice, jeśli jest taka potrzeba, mogli wrócić do pracy" - powiedziała minister.
Zapowiedziała jednocześnie, że jeśli rodzic nie będzie mógł posyłać dziecka z określonych powodów do żłobka czy przedszkola, do 8. roku życia, zapewniamy zasiłek opiekuńczy". Dodała, że w marcu i kwietniu, wniosków o takie zasiłki złożono ok. 580 tys.
Mówiła ponadto, że w środę rząd przygotował wytyczne, które zostały przesłane do wszystkich wojewodów, samorządów, a także do żłobków samorządowych i niesamorządowych. "W tych wytycznych są informacje, które pokazują, jak w danej sytuacji jakie obostrzenia mogą być wprowadzone. Natomiast decyzja ostateczna, czy żłobek zostanie otwarty, należy oczywiście do organu prowadzącego, od samorządów" - zaznaczyła M. Maląg.
Minister Zdrowia poinformował, że "za chwilę" w trybie art. 8a ustawy o Inspekcji Sanitarnej pojawią się twarde wytyczne dotyczące organizacji przebywania dzieci w żłobkach, przedszkolach. "Co do ilości: dwanaścioro dzieci w jednej grupie, jak w innych krajach, w drodze wyjątku można zwiększyć o dwoje, ale nie więcej" - powiedział Ł. Szumowski.
Podkreślił, że "nigdzie w żadnych zaleceniach nie ma, że dzieci i opiekunowie muszą nosić maseczki. "Dzieci przedszkolne, a już tym bardziej w żłobkach, nie są w stanie funkcjonować w maseczkach. W związku tym, że opiekun przebywa z grupą cały czas, bardzo blisko, zwykle też opiekun nie ma takiego obowiązku. Oczywiście trzeba zachować inne środki bezpieczeństwa, takie jak wietrzenie sali, dezynfekowanie powierzchni - wszystkich tych miejsc zabaw, zabawek, które są dostępne dla dzieci; jeśli zabawka nie nadaje się do dezynfekcji, powinna być usunięta" - powiedział minister.
"Trudno, żebyśmy we wszystkich decyzjach wyręczyli organ założycielski, samorządy, dyrekcję (...). Wytyczne nie zwalniają z rozsądnego zachowania i stosowania się do zasad zdrowego rozsądku" - powiedział Łukasz Szumowski. Dodał, że w wypadku jakichkolwiek wątpliwości Powiatowa Inspekcja Sanitarna są gotowe służyć pomocą. "To nie oznacza, że można z dziećmi wychodzić na zewnętrzny na plac zabaw; można oczywiście wykorzystywać wewnętrzny plac zabaw, oczywiście też dezynfekując te powierzchnie" - zaznaczył.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Najbardziej mieszkańców Starego Kontynentu martwi sytuacja gospodarcza, międzynarodowa i migracja.
Badaczki ustaliły, że larwy drewnojada skuteczniej trawią plastik niż larwy mącznika.
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.