Na ten moment nie planu, by szczepionka na COVID-19, gdyby została stworzona, była obowiązkowa - powiedział w środę wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.
Wiceminister był pytany na briefingu w Warszawie m.in. o wyniki badania, z którego wynika, że 37 proc. Polaków skorzystałoby ze szczepionki przeciw COVID-19, gdyby była dostępna. Badanie zostało przeprowadzone przez ARC Rynek i Opinia od 2 do 9 czerwca 2020 r. 28 proc. ankietowanych zadeklarowało, że nie skorzystałoby ze szczepionki, a 34 proc. nie miało zdania.
"Na ten moment - jeśli chodzi o szczepionkę na koronawirusa - możemy powiedzieć, tak samo jak w przypadku innych szczepień, że wszystkie, które są dopuszczane przez resort mają potwierdzoną wartość medyczną" - powiedział Cieszyński.
Pytany, czy są plany obowiązkowych szczepień na COVID-19, wiceminister przekazał, że "nie ma na ten moment takiego planu, by było to szczepienie obowiązkowe".
"Wszelkie decyzje zapadają wtedy, kiedy szczepionka jest dostępna i jest komplet informacji. Wtedy można podjąć decyzję w 100 proc. rzetelnie. Na ten moment takich planów nie ma" - dodał.
W ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.