Płyty CD tracą popularność. Bo muzykę i oprogramowanie coraz częściej – legalnie – ściąga się z internetu, filmy kupuje na płytach Blu-ray, a do archiwizacji używa wygodniejszych memory sticków i pendrive’ów.
Ostry jak laser
Płyty winylowe z czasem ulegają zniszczeniu. Bo igła przesuwała się po nich, wycierając niewielkie wgłębienia, w których zapisany jest dźwięk. Inżynierowie uznali, że nowa technologia musi być bezkontaktowa. Coś, co ma odczytywać zapisane na płycie informacje, miało nie dotykać miejsca tego zapisu. Powstał pomysł, by zamiast igły zastosować promień lasera. To załatwiało także drugi problem, a mianowicie szerokość rowków i odległości między nimi. Promień lasera jest nieporównywalnie „ostrzejszy” niż najlepsza igła, więc i „rowki” mogą być węższe i gęściej upakowane. A to pozwala na odtwarzanie płyty dużej albo na jej zmniejszenie. Największe płyty winylowe miały średnicę 30 cm i mieściło się na nich około 30 minut muzyki. Gdy pod koniec lat 70. XX wieku Sony chciało wyprodukować płytę CD o takiej samej średnicy, mieściło się na niej 2,5 godziny muzyki. Ostatecznie zdecydowano, że średnica płyty CD będzie wynosiła 12 cm. Na takiej płycie (w standardowym zapisie) mieści się około 80 minut dźwięku (albo ponad 4000 stu-stronicowych książek).
Muzyka bez końca
Na standardowej płycie CD (o pojemności 700 MB) szerokość rowków wynosi 0,5 mikrometra (0,0005 mm) i jest o 80 razy mniejsza niż na najlepszej płycie winylowej. Na CD rowek to rząd „wgnieceń” (tzw. pitów), którym przypisany jest sygnał „zero”. Brak wgniecenia to sygnał „jeden”. W kombinacji zer i jedynek zakodowana jest informacja, a więc, jak początkowo zakładano, dźwięk. Z czasem, gdy nagrywarki CD stały się powszechnie dostępne, na płytach CD zaczęto nagrywać oprogramowanie, archiwizowano dane firm, urzędów, informacje prywatne. Pity (a więc „wgniecenia”) praktycznie nie odbijają światła, a przestrzenie między nimi działają jak lustro. Promień lasera skierowany na rządek pitów raz jest odbijany, a raz nie. I tak bezkontaktowo informacja z płyty przekazywana jest urządzeniu generującemu dźwięk (informację). Dźwięk zawsze taki sam, bo użyty do odtwarzania płyty laser (w przeciwieństwie do lasera używanego do zapisywania danych na płycie) ma bardzo małą moc i nie zmienia struktury krążka.
Tradycyjne płyty CD odchodzą w zapomnienie, bo chcemy nagrywać coraz więcej, a to wymaga użycia nowych technologii. Wyprodukowanie pierwszego CD wymagało opracowania czegoś nowego, a dzisiaj mamy do czynienia z ulepszaniem technologii już istniejącej. Najnowsze płyty Blu-ray mogą pomieścić do 400 GB danych, to grubo ponad 500 razy więcej niż płyty CD. W nowej technologii używany jest laser o prawie połowę mniejszej długości fali, a to znaczy, że udało się stworzyć jeszcze ostrzejszą „igłę”, a więc i zapis może być ciaśniejszy. W Blu-ray informacja zapisywana jest też w kilku warstwach. Płyta o pojemności 400 GB firmy Pioneer ma 16 warstw. Gdyby nagrać na niej muzykę, starczyłoby jej do odtwarzania bez przerwy przez 32 dni.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Najbardziej mieszkańców Starego Kontynentu martwi sytuacja gospodarcza, międzynarodowa i migracja.
Badaczki ustaliły, że larwy drewnojada skuteczniej trawią plastik niż larwy mącznika.
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.