Od piątku, kiedy ruszyły szczepienia nauczycieli przeciw COVID-19, w woj. łódzkim zgłoszono osiem niepożądanych odczynów, w tym siedem łagodnych i jeden poważniejszy - poinformował PAP w środę rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. W całym kraju jest kilkadziesiąt zgłoszeń.
Odnosząc się do doniesień, jakoby w Łódzkiem notowana była wyjątkowa duża liczba niepożądanych odczynów u nauczycieli po iniekcji preparatem od AstryZeneki, rzecznik MZ kategorycznie zaprzeczył.
"Dementujemy, że w Łodzi i Tomaszowie Mazowieckim są wyjątkowo duże liczby NOP-ów" - powiedział Andrusiewicz.
"Od piątku po podaniu preparatu AstryZeneki w woj. łódzkim zgłoszono osiem NOP-ów. Wszystkie w Łodzi - siedem lekkich i jeden poważniejszy. Nie ma tam żadnego zmasowanego występowania odczynów poszczepiennych" - podkreślił rzecznik MZ.
Dodał, że kilkadziesiąt niepożądanych odczynów po szczepionce AstryZeneki stwierdzono w całym kraju, a nie w skali jednego województwa.
W zamieszczonym na rządowych stronach bieżącym raporcie o niepożądanych odczynach poszczepiennych po zastrzykach przeciw COVID-19 podano w środę przed południem, że do Państwowej Inspekcji Sanitarnej wpłynęło od 27 grudnia 2020, gdy rozpoczęły się szczepienia, 1950 zgłoszeń.
1635 odczynów sklasyfikowano jako łagodne, objawiające się zaczerwienieniem i krótkotrwałą bolesnością w miejscu wkłucia.
Niepożądany odczyn poszczepienny to występujące w określonym czasie po iniekcji pogorszenie stanu zdrowia. Odczyny mogą mieć łagodną, poważną lub ciężką postać.
Inne odczyny - poza łagodnymi, czyli zaczerwienieniem i krótkotrwałą bolesnością w miejscu wkłucia - jakie zgłoszono, to m.in. ból głowy, omdlenie, duszność, gorączka i zawroty głowy.
Odkrycie przemawia za większymi szansami na istnienie w przeszłości życia na Czerwonej Planecie.
To pierwsze tak silne dowody na istnienie planety na orbicie biegunowej układzie podwójnym.
Wskazują one na wulkaniczną przeszłość planety, co ma ogromne znaczenie dla poszukiwań śladów życia.
Mogłoby to rozwiązać jedną z głównych kosmologicznych zagadek.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.