Laboratoryjne badanie na hodowlach ludzkich komórek wskazało, że cząstki coraz powszechniej obecnego w środowisku nanoplastiku mogą zaburzać pracę tych narządów. Naukowcy wykryli zmiany w działaniu mitochondriów - komórkowych centrów energetycznych.
Mikro- i nanoplastik, w różnych badaniach wykrywany jest W to kolejnych miejscach. Nie wiadomo jednak, co się dzieje z zdrowiem człowieka, kiedy połyka lub wdycha on tego typu cząstki. Krok w kierunku zrozumienia tych zagrożeń wykonali właśnie naukowcy z Hong Kong Baptist University. Do hodowli ludzkich komórek dodali mierzące 80-nm plastikowe cząstki. Obserwacje przeprowadzone po dwóch dniach z pomocą mikroskopu elektronowego pokazały, że cząstki wniknęły do wnętrza komórek. Komórki nie ginęły, ale jak pokazały dalsze testy, miały spore kłopoty.
Otóż badacze przeanalizowali substancje wydzielane przez mitochondria - organelle, które odpowiadają w komórkach za produkcję energii. Im większa była ekspozycja komórek na działanie plastiku, tym więcej mitochondria produkowały substancji typowych dla ich zaburzonego działania. Wykrywane związki wskazywały przy tym na nieprawidłowości w różnych procesach. To może świadczyć o negatywnym wpływie nanoplastiku na ludzkie organy - uważają specjaliści.
Więcej informacji: https://pubs.acs.org/doi/full/10.1021/acs.est.2c03980
Marek Matacz
Ekspert o Starship: loty, podczas których nie wszystko się udaje, są często cenniejsze niż sukcesy
Uszkodzenia genetyczne spowodowane używaniem konopi mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Ten widok zapiera dech w piersiach, choć jestem przecież przyzwyczajony do oglądania takich rzeczy.
Meteoryty zazwyczaj znajdowane są na pustyniach albo terenach polarnych.