Chiński zespół badaczy opracował szkło zbudowane z aminokwasów i peptydów. Jest doskonale przezroczyste, wytrzymałe, można je przetwarzać i rozkłada się w naturze.
Choć ostatnimi czasy mówi się wiele o zanieczyszczeniu środowiska plastikiem, ludzkość zaśmieca planetę także innym, powszechnie używanym materiałem - szkłem. Ono bowiem także nie podlega sprawnemu rozkładowi.
Stworzenie organicznego, biodegradowalnego szkła pozostawało dotąd szczególnie trudnym wyzwaniem, ponieważ organiczne substancje słabo wytrzymują wysoką temperaturę i pod jej wpływem szybko się rozkładają. Badacze z Chińskiej Akademii Nauk poradzili sobie z tymi problemami w ten sposób, że wykorzystali aminokwasy i peptydy (zbudowane z aminokwasów, podobne do białek cząsteczki). Zbudowane z nich szkło ma praktycznie wszystkie pożądane właściwości - jest doskonale przezroczyste, odporne mechanicznie, giętkie i łatwe w obróbce. Można je przy tym przetwarzać, a na łonie natury ulega rozkładowi.
"Koncepcja biomolekularnego szkła innego od komercyjnie dostępnego szkła czy plastiku może stać się podstawą zielonej technologii dla sprzyjającej przyrodzie przyszłości" - mówi prof. YAN Xuehai, autor wynalazku opisanego w periodyku "Science Advances" ( https://www.science.org/doi/10.1126/sciadv.add8105).
Na butelki, szyby i inne przedmioty z bioszkła trzeba będzie jednak jeszcze poczekać. "Biomolekularne szkło znajduje się w fazie laboratoryjnej i jeszcze czeka je długa droga do wielkoskalowej produkcji" - dodaje badacz. W obliczu ekologicznej katastrofy związanej z zanieczyszczeniami, to z pewnością wyjątkowo potrzebny krok w dobrym kierunku.
Marek Matacz
Badania puszkowanych łososi pomogły ocenić zmiany stanu mórz w ciągu 40 lat
A potem zdziwienie że coraz częściej pojawiają się zdrowotne problemy.
Splątane znaczy jakoś połączone niezależnie od dzielącej je odległości.
Badacze kolejny raz obalili wyniki uzyskane pod koniec lat 80. metodą radiowęglową.
Plamy krwi na Całunie zachowują czerwoną barwę. Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tego fenomenu.