Meteorolodzy z obserwatorium na Kasprowym Wierchu z chmur czytają jak z otwartej księgi

Choć często chodzą z głową w chmurach, żeby poradzić sobie w tym najwyżej położonym miejscu pracy w Polsce, muszą twardo stąpać po ziemi.

Jeden baran, drugi baran, trzeci baran… To nie rozpaczliwa próba zaśnięcia, ale nasza droga na materiał. Musimy się zatrzymać, bo ulicę przecina właśnie baca z potężnym, beczącym stadem. Nie ma już wątpliwości – dotarliśmy do stolicy polskich Tatr.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| POLSKIE NAJ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg