Cztery zęby, sprzed około 148 mln lat temu, należące do plezjozaurów - odkryli naukowcy z UJ i PAN w kamieniołomie Owadów-Brzezinki (gmina Sławno, woj. łódzkie). Jak podają, to pierwsze skamieniałości tych wodnych gadów z tego stanowiska paleontologicznego.
Plezjozaury to jedne z najpowszechniejszych morskich drapieżników, które zamieszkiwały Ziemię od czasów późnego triasu do późnej kredy (ok. 237 mln-145 mln lat temu). Zazwyczaj miały od 3,5 do 5 metrów długości, a ich cechami charakterystycznymi były: długa, smukła szyja; krótki tułów i ogon oraz dwie pary płetw. Ich główne pożywienie stanowiły ryby.
Z kolei kamieniołom Owadów-Brzezinki jest jednym z najciekawszych stanowisk paleontologicznych w Polsce, znanym z wyjątkowo dobrze zachowanych późnojurajskich skamieniałości morskich i lądowych organizmów, w tym ostrogonów (szczególnie rzadko spotkanych w zapisie kopalnym skrzypłoczy), owadów oraz licznych kręgowców, takich jak ryby promieniopłetwe, żółwie, krokodylomorfy oraz ichtiozaury.
Jednym z najnowszych znalezisk z tego stanowiska są cztery zęby. "To wyjątkowo dobrze zachowane zęby. Ich charakterystyczny wygląd: wydłużony, stożkowaty kształt, zakrzywienie pod odpowiednim kątem oraz widoczne bruzdy na powierzchni pozwoliły nam założyć, że należą one do plezjozaurów, prawdopodobnie z rodziny Cryptoclididae zamieszkującej głównie dzisiejsze tereny północnej Europy, szczególnie Anglii" - wyjaśnił w rozmowie z Nauką w Polsce Łukasz Weryński, doktorant w Instytucie Nauk Geologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Największy z tych czterech zębów ma długość 5 cm. Zęby nie należą do jednego osobnika - zostały bowiem znalezione w różnych miejscach kamieniołomu, na przestrzeni dwóch lat.
Jak podał Weryński, zazwyczaj plezjozaury miały od około 20 do 50 zębów w żuchwie i podobnie w szczęce górnej. Na razie nie wiadomo, z jakiej części szczęki pochodziły znalezione zęby. "Określenie tego jest dość problematyczne, ponieważ w zależności od rodzaju plezjozaura występuje uzębienie homodontyczne tzn. jednolite albo heterodontyczne, czyli zróżnicowane w kształcie, w zależności od pozycji w szczęce. Bez dodatkowego materiału pozostaje to w wymiarze spekulacji" - wskazał.
Naukowiec podał, że to pierwsze skamieniałości plezjozaurów z tego stanowiska. "Raczej nie spodziewamy się odnalezienia kompletnego szkieletu plezjozaura (pełne szkielety tak dużych zwierząt wyjątkowo rzadko się zachowują), jednak liczymy na odkrycie kolejnych skamieniałości" - powiedział Weryński.
Największy z tych czterech znalezionych zębów można oglądać - obecnie na wystawie czasowej w Muzealnej Izbie Górnictwa Kruszcowego w Miedziance (gmina Chęciny, woj. świętokrzyskie), a docelowo w Geoparku Owadów-Brzezinki w Sławnie.
Publikację w czasopiśmie "PeerJ", autorstwa Łukasza Weryńskiego oraz dr. hab. Błażeja Błażejowskiego z Instytutu Paleobiologii PAN, można przeczytać tutaj: https://peerj.com/articles/15628/?fbclid=IwAR2jnR98lnvM-kth2mXMms4UUYaoX45_p1mTu__59RZzr07ZWoVJeVWqcjk
Nauka w Polsce, Agnieszka Kliks-Pudlik
akp/ agt/
Nowe odkrycie może zrewolucjonizować przemysł oparty na chemii organicznej, w tym produkcję leków.
Analiza danych wykazła, że w dotychczasowym opisie coś jest nie tak.
Podczas mistrzostw świata 2026 piłkarze będą narażeni na ekstremalny stres cieplny
Pingwiny maskowe zasypiają tysiące razy dziennie na 4 sekundy. Czemu?
Ryby stanowią potencjalne zagrożenie dla jesiotra ostronosego.
Amerykański rząd zadecydował w czwartek, że populacja niedźwiedzi grizli nie jest już zagrożona.