Archeolodzy odkryli w południowym Egipcie pozostałości wielkiego pałacu z okresu I-IV wiek, należącego do rzymskiego dostojnika - informuje serwis internetowy Al Masry Al Youm.
Odkrycia dokonał zespół amerykańskich naukowców, prowadzący prace wykopaliskowe w regionie Amhada w okolicach oazy Ad-Dachla na Pustyni Libijskiej, na terenie prowincji gubernatorskiej Nowa Dolina w południowo-zachodnim Egipcie.
Według przedstawiciela Ministerstwa Starożytności Egiptu, odkryty pałac należał do rzymskiego dostojnika Sorniusa i pochodzi z okresu 30 r. p.n.e. - 395 r. n.e.
Jak informuje komunikat ministerstwa, zły stan ruin wyklucza otwarcie stanowiska dla zwiedzających, ale możliwe jest zbudowanie repliki pałacu jako obiektu będącego celem turystycznym.
Amerykańscy naukowcy odczytali odnalezione w ruinach pałacu inskrypcje, które pozwolą uzupełnić wiedzę o działaniach Rzymian w tej części Egiptu.
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Stoimy u progu egzystencjalnego kryzysu dotyczącego dzikich zwierząt na Ziemi.
Niezwykle mało wiadomo na temat tamtejszej bioróżnorodności.
Zmiany te przynajmniej częściowo mogą być odwracalne, ale dopiero w dłuższym okresie.
Jedno mrugnięcie to dla nich 20 metrów, na których wiele może się wydarzyć.
Istotny jest zarówno rodzaj utworów, jak i poziom decybeli w kabinie pojazdu.